Połączone "smartsamochody" wkrótce zdominują rynek motoryzacyjny

Autor: Ewa Topolska 8 kwietnia 2015

Internet Rzeczy to według prognoz jeden z najsilniejszych trendów, jakie mają dominować w tym roku w świecie mobilnym. Dużą część tego zjawiska stanowią tzw. połączone samochody (ang. connected cars), czyli inteligentne auta, połączone do internetu. W ubiegłym roku wiele firm poczyniło znaczące kroki w kierunku uczynienia zwykłych samochodów „smartsamochodami”. Najnowsze badania wykazują, iż do roku 2020 możemy spodziewać się już znaczącej ilości takich pojazdów na ulicach całego świata. Jak twierdzi CEO BMW Group, Norbert Reithofer, połączone samochody mogą zrewolucjonizować branżę motoryzacyjną w znacznie większym stopniu, niż samochody hybrydowe czy elektryczne.
Badania przeprowadzone przez Business Insider wykazują, iż połączone samochody będą cieszyć się rosnącą popularnością i z roku na rok ich liczba na ulicach będzie wzrastać. Na ich popularność wpływają czynniki takie jak rosnąca penetracja smartfonów, rozwój sieci telekomunikacyjnej oraz malejąca średnia cena połączonych samochodów. Największym powodzeniem mają one cieszyć się w Azji, zaraz po niej – w Ameryce Północnej. Na trzecim miejscu pod względem szacowanej ilości sprzedaży połączonych samochodów znajduje się Europa Zachodnia. W ubiegłym roku sprzedano 7 milionów smartsamochodów na całym świecie. Szacuje się, iż już w tym roku liczba ta ulegnie podwojeniu. Do roku 2020 liczba ta ma wzrosnąć do blisko 70 milionów.
Jak wynika z raportu, Azja ma ciągle dominować na rynku samochodowym, produkując najwięcej połączonych samochodów. Azjatyckie mobilne firmy, takie jak Alibaba czy Baidu mogą mieć znaczący wpływ na popularyzację tych pojazdów. Jeśli chodzi o Stany Zjednoczone, szacuje się, iż do roku 2020 około 97% produkowanych i sprzedawanych w USA samochodów będą stanowić pojazdy z możliwością połączenia z internetem. Adaptacja smartsamochodów w Europie również będzie przebiegać w szybkim tempie. W 2014 roku stosunek połączonych do nie-połączonych samochodów wynosił 13%. W przeciągu najbliższych pięciu lat liczba ta ma wzrosnąć do 95%. Adaptacja samochodów połączonych najwolniej przebiegać będzie w Ameryce Południowej oraz Europie Wschodniej, co spowodowane jest faktem, iż w tych regionach kupowanych jest najmniej samochodów, a regiony te należą do rynków rozwijających się, a nie rozwiniętych.

Trend na połączone auta rozwija się nie tylko dzięki samym producentom samochodów. Główni software’owi gracze na rynku mobilnym – Google i Apple – w ubiegłym roku przygotowali swoje wersje oprogramowań dedykowanych samochodom. Powstało CarPlay przygotowane przez Apple oraz Android Auto od Google. Dzięki tym systemom samochód przejmie na siebie wiele funkcjonalności znanych ze smartfonów. Huawei natomiast zainwestowało w rozbudowę sieci 5G, która będzie w stanie wytrzymać obciążenie danymi, jakie w przyszłości wygenerują smartsamochody. W związku z tak prężnym rozwojem Internetu Rzeczy, coraz więcej producentów samochodów będzie oferowało smartsamochody w standardzie. Ze względu na ten fakt, za kilka lat produkcja „zwykłych” samochodów, bez możliwości połączenia z internetem, może całkowicie zaniknąć.
Źródło:
http://www.businessinsider.com/how-big-connected-cars-will-be-in-regions-around-the-world-2015-3
http://www.businessinsider.com/connected-cars-global-expectations-by-2020-2015-3
Zdjęcie:
chombosan © Więcej zdjęć na Fotolia.pl