Jak przenieść pogłębione artykuły z tygodnika z 60-letnim stażem na ekran smartfona? Jak treści wymagające dłuższej chwili skupienia wpasować w miejsca i sytuacje kojarzone z pośpiechem? Po wielu spotkaniach z młodymi odbiorcami najnowszych technologii i prowadzonych testach odpowiedzią twórców jest aplikacja Fiszki Polityki.
Nowa aplikacja POLITYKI zachowuje wartości i jakość dziennikarstwa znane z łamów Tygodnika, a jednocześnie przedstawia treści POLITYKI w formie łatwo przyswajalnych i przyjemnych w dotyku (tak!) wirtualnych fiszek. Każda fiszka to konkretna informacja. Każdy stos fiszek to spory zasób wiedzy na wybrany temat. Wiedzę tę można przyswoić niejako mimochodem: w drodze do szkoły, na zajęcia czy do pracy, w kolejce do dziekanatu lub w oczekiwaniu na ulubioną kawę.
U podstaw Fiszek Polityki leży staranna selekcja. Proponujemy tylko te tematy, które uważamy za naprawdę ważne, aktualne, przydatne. Znaczenie ma każda fiszka: zarówno przy dostosowanych do specyfiki smartfona pogłębionych artykułach, jak i w ekspresowych podsumowaniach dnia. A jako że ciekawią nas także poglądy naszych Czytelników, pytamy o sprawy bieżące i ponadczasowe w sondach dołączanych do artykułów i w naszych mediach społecznościowych.
Ambicją zespołu, który pracował nad Fiszkami Polityki jest, żeby wokół aplikacji skupiła się społeczność zainteresowana sprawami otaczającego nas świata. Wielką polityką i przyziemnymi lokalnymi wyzwaniami. Problemami całego globu i tymi, z którymi zmaga się polskie społeczeństwo oraz każdy z nas z osobna. Jesteśmy ciekawi świata i siebie nawzajem. Jeśli odnajdujesz się w tej charakterystyce: dołącz do nas!
Fiszki Polityki są efektem ponadrocznej pracy, licznych konsultacji i testów z młodymi odbiorcami. Mimo to debiut aplikacji uważamy tylko za punkt wyjścia. Mamy wiele pomysłów, które chcemy wdrożyć w kolejnych miesiącach. Ale przede wszystkim chcemy teraz posłuchać naszych pierwszych odbiorców: co będą mówić o aplikacji i co ewentualnie pomogłoby im w wygodnym korzystaniu z prezentowanych w niej wiedzy i informacji. – tłumaczy Mariusz Herma, jeden z twórców. Cena jednej kawy wydaje się symboliczna w kontekście tego, czego co miesiąc można się dowiedzieć dzięki Fiszkom Polityki. Bez oglądania irytujących reklam i przewijania treści nastawionych wyłącznie na generowanie kliknięć.
Więcej informacji oraz linki do appstore’ów:
https://itunes.apple.com/pl/app/fiszki/id1095706199
https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.polityka.fiszkipolityki
http://www.fiszkipolityki.pl/
Kto za tym stoi?
Fiszki Polityki to kolejna po Polityce Cyfrowej oraz Polityce Insight propozycja Tygodnika POLITYKA dla odbiorców jakościowego dziennikarstwa w świecie mediów cyfrowych. Na czele 4-osobowego zespołu przygotowującego Fiszki Polityki stoi Mariusz Herma, dziennikarz działu kultury Polityki i serwisu polityka.pl. Projekt graficzny aplikacji przygotował Maciej Blaźniak, którego prace gościły niedawno w Zachęcie. Pomysł aplikacji docenili eksperci Google: projekt otrzymał dofinansowanie w ramach pierwszej edycji programu Digital News Initiative.
Dla kogo to robimy?
Fiszki Polityki powstały z myślą o rosnącej grupie osób, dla których smartfony stały się nie tylko głównym narzędziem komunikowania się i pracy, ale również źródłem wiedzy o ważnych wydarzeniach w Polsce i na świecie. A jednocześnie cenią swój czas i chcą wymieniać się poglądami w przyjaznej atmosferze. Niezależnie od tego, czy masz 16, 26, 36 lub więcej lat – jeśli lubisz codziennie dowiadywać się czegoś nowego i wartościowego, Fiszki są właśnie dla Ciebie.
Kto może korzystać z aplikacji?
Fiszki Polityki dostępne są na telefonach z systemami iOS oraz Android. Aplikację można testować za darmo przez 30 dni. Po tym okresie pełny dostęp do treści wymaga wykupienia abonamentu na miesiąc lub kwartał odpowiednio za 9 lub 25 zł (ceny mogą się nieznacznie różnić w zależności od systemu operacyjnego). Użytkownik, który nie opłaci abonamentu, może przeczytać 10 artykułów miesięcznie.
