Czy liczba pobrań aplikacji to dziś naprawdę najlepszy wskaźnik jej sukcesu? Jakub Rak, twórca produktów cyfrowych i osoba odpowiedzialna za aplikację mobilną Empik, udowadnia, że w świecie przesyconym aplikacjami najważniejsze nie są już instalacje, ale… dezinstalacje. Z prelekcji wygłoszonej podczas Mobile Trends Conference 2025 wyłania się konkretna strategia: jak analizować i ograniczać odinstalowania aplikacji oraz jak przekuć je w wartościowe dane.
Rynek aplikacji mobilnych w 2025: nasycony i bezlitosny
Z roku na rok przybywa aplikacji – w App Store dostępnych jest już niemal 5 milionów, a na Androidzie ponad 2,5 miliona. Ale wzrost wyhamowuje. Z kolei użytkownicy nie tylko nie instalują więcej aplikacji, ale wręcz ich liczba na telefonach delikatnie spada – z 18,5 w 2023 roku do prognozowanych 17,5 rocznie.
Rynek jest nasycony, a przestrzeń na nowe aplikacje – ograniczona. W dodatku 49% użytkowników w kategorii „zakupy” odinstalowuje aplikację w ciągu 30 dni. To realny problem, z którym mierzą się dziś zespoły produktowe i marketingowe.
Instalacja to dopiero początek. Jak wygląda ścieżka użytkownika?
Zamiast skupiać się na liczbie pobrań, Jakub Rak proponuje myślenie o całej ścieżce użytkownika:
- Instalacja – punkt startowy, ale nie cel.
- Pierwsze otwarcie aplikacji – nie każdy, kto zainstaluje, faktycznie z niej skorzysta.
- Rejestracja / logowanie – bariera wejścia, która może zniechęcić.
- Kluczowe zdarzenie – np. dodanie produktu do koszyka, odtworzenie utworu, zdobycie leadu.
- Użytkownik aktywny i zaangażowany – realna wartość dla twórców aplikacji.
Na każdym z tych etapów użytkownik może zrezygnować. I to właśnie dezinstalacje powinny być dziś miernikiem zdrowia aplikacji.
10 kluczowych działań, które ograniczają dezinstalacje aplikacji
Jak zatem przeciwdziałać dezinstalacjom i zwiększyć szansę, że użytkownik zostanie z nami na dłużej? Oto 10 kluczowych działań, które warto wdrożyć.
1. Dopieszczony onboarding
Pierwsze wrażenie jest kluczowe. Onboarding musi łączyć prostotę z wyjaśnieniem wartości aplikacji. Warto testować różne podejścia: od przewodników po funkcjach po onboarding oparty na kontekście źródła ruchu (np. reklamy, kampanii rabatowej).
2. Marketing automation dla nowych użytkowników
Kampanie push, e-maile i komunikaty w aplikacji powinny być dostosowane do etapu życia użytkownika. Nowi użytkownicy potrzebują innego tonu i treści niż lojalni klienci.
3. Dotrzymanie obietnicy
Użytkownik przyszedł po coś konkretnego – rabat, dostęp do ekskluzywnej funkcji, wygodę zakupów. Jeśli tego nie znajdzie, opuści aplikację. Warto zadbać, by komunikacja w App Store była spójna z realnym doświadczeniem w aplikacji.
4. Reakcja na bierność
Google Play wysyła komunikaty o „uśpionych” aplikacjach. To nie użytkownik decyduje, by odinstalować – to system mu o tym przypomina. Aktualizacje aplikacji, maile i push wiadomości muszą być przemyślane, by nie wzmacniać efektu „przypomnienia o nieużywanej aplikacji”.
5. Zbieranie i analiza feedbacku
Komentarze w sklepie, zgłoszenia do supportu, wskaźnik NPS – wszystko to są źródła informacji o potrzebach użytkowników. Regularna analiza pozwala przewidywać problemy, zanim dojdzie do masowych odinstalowań.
6. Analiza danych i nagrań sesji
Jak w serialu „Dr House” – nie ufaj temu, co użytkownicy mówią. Analiza sesji i zachowań użytkowników pozwala odkryć prawdziwe powody rezygnacji.
7. Badania z użytkownikami, którzy odinstalowali aplikację
Warto pytać nie tylko „dlaczego zrezygnowali?”, ale także „co mogłoby ich skłonić do powrotu?”. To kluczowe dla skutecznych kampanii winback.
8. Benchmarki rynkowe
Czy to tylko nasza aplikacja notuje spadki, czy może konkurencja właśnie wypuściła nowy produkt? Narzędzia takie jak Google Play Console czy Data.ai pozwalają lepiej zrozumieć zmiany i zidentyfikować zagrożenia.
9. Proces Winback
Remarketing, komunikaty webowe i e-maile personalizowane w oparciu o wcześniejsze zachowania użytkownika (np. „gdybyś kupował w aplikacji, zaoszczędziłbyś 32 zł”) mogą skutecznie odzyskać dawnych użytkowników.
10. Prewencja dzięki analizie predykcyjnej
Na podstawie danych można wyłonić grupy użytkowników zagrożonych odejściem i zawczasu zadziałać – np. ograniczyć liczbę pushy, zaproponować rabat, wyeksponować niedostępną wcześniej funkcjonalność.
Metryki, które naprawdę mają znaczenie
W analizie dezinstalacji warto zwracać uwagę nie tylko na liczbę pobrań, ale też:
- instalacje netto (instalacje minus dezinstalacje),
- współczynnik aktywacji (ile osób po pobraniu faktycznie korzysta z aplikacji),
- korelacja: pobranie vs. aktywny użytkownik,
- czasy ładowania i błędy techniczne,
- waga aplikacji i kompatybilność z wersją systemu operacyjnego.
Nie bez znaczenia jest też kanał pozyskania użytkownika – wskaźnik dezinstalacji po kampaniach płatnych sięga nawet 58%, podczas gdy wśród użytkowników organicznych wynosi ok. 40%.
Unikalna wartość aplikacji: komunikuj ją jasno i często
Użytkownik wcześniej czy później zada sobie pytanie: „Po co mam trzymać tę aplikację?”. Twoim zadaniem jest sprawić, by znał odpowiedź. Unikalna wartość musi być:
- Wyraźna (co wyróżnia Twoją aplikację?)
- Widoczna (czy użytkownik ją dostrzega?)
- Dostosowana (do segmentu: online/offline, lojalni/nowi itd.)
Podsumowanie: dezinstalacja to nie koniec – to początek analizy
Rynek aplikacji mobilnych się zmienia. Instalacja nie jest już celem – to tylko pierwszy krok. Zamiast gonić za kolejnymi pobraniami, warto budować zaangażowanie i zrozumienie potrzeb użytkowników. To jedyna droga, by ograniczyć dezinstalacje i tworzyć aplikacje, które zostają z użytkownikami na długo.
Artykuł powstał na podstawie prelekcji Jakuba Raka wygłoszonej podczas Mobile Trends Conference 2025. Nagrania prelekcji dostępne do zakupu tutaj. A o bieżącej edycji Mobile Trends Conference przeczytasz tutaj.
