Jestem sceptyczny co do sznas Firefox OS i Ubuntu Mobile – Mariusz Lisiecki

Autor: Grzegorz Kozubowski 10 stycznia 2014

Został już tydzień do Mobile Trends Conference, powoli kończy się również cykl „3 pytania do prelegenta“, ale jeszcze kilka rozmów przed nami. Dziś prezentujemy odpowiedzi Mariusza Lisieckiego – Starszego Programisty iOS w Grupie Allegro.
Grzegorz Kozubowski: Czy myślisz, że któryś z mobilnych systemów typu Firefox OS czy Ubuntu Mobile, ma szansę w starciu z „wielką trójką”?
Mariusz Lisiecki: Przede wszystkim, to nie używałbym sformułowania „wielka trójka” tylko „wielka dwójka” oraz Windows Phone <śmiech>. Microsoftowi i jego systemowi mobilnemu wciąż jeszcze dużo brakuje do iOSa i Androida… Wracając do pytania, czy Firefox OS tudzież Ubuntu Mobile będą miały jakieś szanse w starciu z tymi systemami – nie sądzę. W październiku 2013 miałem okazję uczestniczyć w prezentacji dotyczącej pierwszego z tych systemów i odniosłem wrażenie, że Firefox OS jest na poziomie, na jakim np. iOS był w 2009 roku…  Dodatkowo, telefony z Firefox OS na pokładzie celują jak na razie w dość niszowe rynki jak np. Mongolia. (W Polsce telefon z tym systemem pojawił się podobno tylko dlatego, że … jest w naszym kraju dość dużo tzw. geeków oraz early adopterów, którzy interesują się wszelkimi nowinkami). Implikuje to, że możliwości zarobku ze sprzedaży aplikacji na ten system będą raczej małe, a to nie przyciągnie zbyt dużej ilości programistów zainteresowanych tworzeniem na tą platformę. Mała liczba programistów oznacza mało aplikacji, co z kolei zmniejsza atrakcyjność danej platformy i koło się zamyka. Te same problemy dotyczą Ubuntu Mobile. Reasumując, wydaje mi się, iż żeby zaistnieć na rynku „na poważnie” i móc konkurować z Apple, Google i Microsoftem, potrzeba naprawdę dużych nakładów finansowych (wystarczy spojrzeć, ile w swój mobilny system pompuje firma z Redmond – odkąd zrozumiała w końcu, że dla niej zaistnienie na rynku mobilnym prędzej czy później stanie się swoistym być albo nie być). Oparte na społecznościach Firefox OS i Ubuntu Mobile podobnych funduszy nie posiadają, stąd mój sceptycyzm co do ich szans na przebicie się.
Jaka jest Twoja ulubiona aplikacja i dlaczego?
Aplikacja Eurosport na iOS. Mam w niej zdefiniowane swoje ulubione drużyny i jeśli np. któraś w danym momencie rozgrywa mecz, jestem na bieżąco informowany o zmianach w wyniku. Dodatkowo aplikacja informuje powiadomieniami push o wszelkich ważnych informacjach ze świata sportu. Kolejnym jej atutem są w większości profesjonalne teksty okraszone odpowiednią ilością zdjęć albo materiałów wideo. Wszystkiego dopełnia ogromna ilość dostępnych danych, tabel i wyników, a także możliwość śledzenia rozgrywek Live (czasami są dostępne transmisje tekstowe). Aplikacja ma oczywiście pewne wady – mnie np. irytują nieraz zbyt nachalne reklamy. Jakość niektórych filmów również mogłaby być lepsza. Tym niemniej, jest to zdecydowanie pozycja obowiązkowa dla każdego interesującego się sportem. Idealnie wpisuje się ona w przypadek użycia smartfonów – pozwala na szybkie prześledzenie najważniejszych newsów ze świata sportu, czekając na tramwaj czy też w kolejce u lekarza.
Wygłosisz prelekcję na „Development day“ podczas MTC 2014. Powiedz nam proszę skrótowo o czym będzie Twoje wystąpienie.
Podczas premiery nowego iPhone’a 5S, Apple ogłosiło, że smartfon ten jest wyposażony w procesor A7, pierwszy na świecie 64-bitowy procesor montowany w smartfonach i tabletach na masową skalę. Informacja ta dla części użytkowników mogła zostać przyćmiona przez inne nowości w iPhonie 5S: Touch ID czy Slo-Mo. Inni z kolei uznali to za zwykły, charakterystyczny dla Apple, marketingowy szum robiony wokół tak naprawdę mało istotnej zmiany. W swojej prezentacji będę starał się pokazać, że przesiadka z 32-bitów na 64 wcale nie jest czymś, wobec czego można przejść obojętnie. Oprócz omówienia zmian w samym procesorze oraz ich wpływie na przyszłość smartfonów i tabletów, przedstawię również jak to wszystko wygląda z perspektywy developera tworzącego aplikacje na system iOS – co należy zrobić, aby aplikacje działały i wykorzystywały potencjał niesiony przez 64-bitową architekturę. Podsumowując, w mojej prelekcji będę starał się wyjaśnić, czemu Apple ochrzciło swojego najnowszego iPhone’a mianem „the most forward thinking phone yet”, a także pokazać jak za tym trendem „myślenia perspektywicznego” – „forward thinking” – podążać.

Mariusz Lisiecki

Absolwent UAM w Poznaniu na kierunku Informatyka, specjalność Inżynieria Oprogramowania. Programuje pod iOS nieprzerwanie od 2009 roku. Pracował m. in. dla Roche Polska, eConsulting oraz SuperMemo World. Obecnie pracuje na stanowisku Starszy Programista iOS w Grupie Allegro. Prywatnie entuzjasta piłki nożnej.