Kolejna edycja InternetBeta przeszła do historii. Przez 3 dni uczestnicy mieli okazję wysłuchać wiele merytorycznych oraz inspirujących prezentacji, poznać ludzi oraz uczestniczyć w dwóch niezwykłych imprezach. Poniżej krótkie podsumowanie 3-go dnia oraz wywiad z głównym organizatorem – Mateuszem Tułeckim oraz uczestnikami konferencji, którzy podzielili się z nami swoimi wrażeniami na temat tego wydarzenia. To właśnie ich wypowiedzi stanowią najlepsze podsumowanie InternetBeta.
Relacja – dzień 1.
Relacja – dzień 2
Dzień 3
Dzisiejszy dzień był o wiele spokojniejszy od wczorajszego. Z pewnością wpływ na to miała wczorajsza impreza, jedna ścieżka oraz zmiany w programie – kilka prezentacji się nie odbyło. Wszyscy z niecierpliwością oczekiwali ostatniej prelekcji Michała Sadowskiego. Wcześniej jednak wystąpili między innymi Paulina Wardęga, Marcin Łukiańczyk, Krzysztof Sobieszek, Michał Kraus czy Barbara Stawarz. Wszystkie te prelekcje były na wysokim poziomie – ocena powyżej 4.0. Mimo że prezentowane tematy, takie jak big data czy komunikacja w social media, były już poruszane wcześniej, to tutaj zostały one przedstawione z innej perspektywy, co pozwoliło na nowe wnioski i inspiracje.
Nietypowy temat miał Krzysztof Sobieszek, którego pamiętam z ubiegłorocznej InternetBeta, kiedy to przedstawiał wyniki badań dot. roli technologii mobilnych w wychowywaniu dziecka. Dziś tematem była kooperacja biznesu z środowiskami naukowymi. Jak pokazują badania, wciąż jest za mało studentów, a firmy niechętnie współpracują z uczelniami. Ta może okazać się bardzo przydatna, biorąc pod uwagę spekulacje, że UE w kolejnym budżecie planuje mocno wspierać finansowo takie przedsięwzięcia (zamiast działania 8.1).
Na koniec dnia oczywiście mocny akcent, czyli prelekcja Michała Sadowskiego. Tradycyjnie nie zawiódł on publiczności, nie tylko inspirując do działania i przedsiębiorczości, ale także pokazując proste narzędzia, które mogą wspierać startupy. Niezwykle ważny jest pomysł – jak się okazuje tylko 36% produktów/usług to są biznesy, które wcześniej nie istniały. Powinniśmy czerpać inspirację z otaczającego nas świata i szukać elementów, które można ulepszyć, zrobić lepiej. W szczególności wykorzystując niezagospodarowane zasoby. Dla przykładu podana została aplikacja Uber, o której jest ostatnio bardzo głośno. Michał również zwrócił uwagę na komunikację oraz jak ważne w biznesie jest budowanie odpowiednich relacji. Pokazane zostały narzędzie pomocne do tego, jak choćby LinkedIn, odpowiedni CRM czy LiveChat na stronie www. Prezentacja została podsumowana słowami „Należy działać nakurwiać”. Robienie własnego biznesu wcale nie jest łatwe, wymaga od nas ogromnego zaangażowania i wielu wyrzeczeń. Ale warto.
Najbardziej zapada nam w pamięci początek i koniec. Tak też będzie w przypadku InternetBeta. Pierwszy dzień z świetnymi prezentacjami oraz ostatnia prelekcja Michała Sadowskiego z pewnością wywarły na uczestnikach największe wrażenie. Do tego klimat Kielnarowej, ludzie uczestniczący w konferencji, wieczorne rozmowy i koncerty sprawiają, że jest to impreza, którą warto przeżyć.
Wywiad z głównym organizatorem – Mateuszem Tułeckim.
Jak oceniasz obecną edycję IB?
Myślę, że fajna. Nie mnie to oceniać, ale ludzie są zadowoleni. Mam cały czas kilka rzeczy, które chciałbym poprawić. Wiem, że w przyszłym roku zrobię to zdecydowanie lepiej.
Dużo osób pracuje nad organizacją?
Szczerze powiedziawszy nie. Ja nie byłem w Rzeszowie przez ostatnie kilka miesięcy. Wszystko tutaj na miejscu koordynował Łukasz Bis, bez niego na pewno by Bety nie było. Tutaj dwie osoby koordynują, w Grupie Unity również dwie osoby, w Agorze (Gazeta.pl) jedna i ja.
Jesteś głównym organizatorem i jednocześnie prowadzisz konferencję. Jak dajesz radę to pogodzić?
Nie wiem. Daję radę i sprawia mi to frajdę. To jest takie moje dziecko i chcę być wszędzie. Ostatni wychodzę z imprezy i jestem pierwszy rano tutaj.
Jak wczorajsza impreza?
Podobno epicka. Ludziom się bardzo podobało. Były dwa świetne koncerty, byli tancerze ognia, piłkarzyki. Myślę, że było fajnie.
Jak zachęciłbyś osoby do udziału w InternetBeta w przyszłym roku?
To jest miejsce, gdzie faktycznie można poznać i porozmawiać z ludźmi z branży internetowej. Nie trzeba jeździć na inne eventy, warto tu przyjechać. Wydaje mi się, że to jest jedna z dwóch czy trzech konferencji w Polsce, na której powinno się być.
Asia Bucior, Grupa Unity
Jak oceniasz tegoroczną edycję IB?
Jak zwykle oceniam tą konferencją jako jedną z najlepszych jakie są organizowane. Nie dlatego, że Grupa Unity jest współorganizatorem. To naprawdę jedno z nielicznych miejsc gdzie spotyka się cała branża. Kto nie przyjechał, niech żałuje.
Dlaczego warto tu przyjechać?
Przede wszystkim jest sporo merytorycznych prezentacji. Warto być na bieżąco z tym co się w branży teraz mówi. Beta kreuje trendy na kolejny rok – to jest kolejny powód. A przede wszystkim networking. Wszystkie imprezy i atrakcje wokoło-konferencyjne są tak zaplanowane, by ludzie się poznawali i wspólnie pomyśleli o konkretnej współpracy.
Krystian Gontarek – GameTeller.net, KidGifter, Kids On Bits
Jak Ci się podoba na IB?
Jest naprawdę fajnie. Dużo jest ciekawych tematów. Dwa lata temu była trochę inna tematyka, mniej ciekawa. Teraz są wykłady na poziomie, które mnie bardziej interesują. Było dużo ciekawostek o Big Data oraz jest więcej networkingu. Podobała mi się prezentacja Yuriego. Fajnie prowadzi, a ja pierwszy raz miałem okazję go zobaczyć. Ciekawą prezentację miała również Paulina z PIXERS. Było dużo konkretów, czystej wiedzy. Można było dużo z niej wynieść.
Monika Mikowska – jestem.mobi
Jak ci się podoba na IB?
Na InternetBeta jestem drugi raz. Za pierwszym razem (dwa lata temu) podobało mi się bardziej. W tym roku czegoś brakuje, pewnego rodzaju chemii, jakiejś kropki nad i… Niemniej, warto było przyjechać i spotkać się z ludźmi, których dawno nie widziałam. Poznałam również kilka nowych osób, ale będą to relacje raczej towarzyskie. Nowych znajomości typowo biznesowych raczej brak. Choć bywa, że takie potrafią ujawnić się kilka dni, tygodni po konferencji…
Co Ci się najbardziej podobało?
Moja prelekcja!
Przyjedziesz w przyszłym roku?
Jeżeli znajdzie się miejsce w agendzie dla mojej prelekcji, to oczywiście, że tak. Kolejnym razem jednak muszę występować na auli!
Andrzej Ogonowski – SMSAPI
Co Ci się najbardziej podoba na IB?
Przede wszystkim tradycyjnie merytoryka oraz to, że cała branża przyjeżdża w jedno miejsce. Można zrobić dobry biznes, można wzmocnić relację i dobrze bawić. Najbardziej podobał mi się Yuri. Yuri Drabent.
Dlaczego?
Dlaczego ty tak męczysz? Ja mam kaca potężnego. 🙂 Yuriego zawsze się dobrze słucha i ciesze się, że w końcu pojawił się na Becie.
Mieszko Lasota, KODD
Jak podobała Ci się tegoroczna edycja IB?
Beta jak zawsze daje radę. Wspaniali ludzie, wspaniale się bawiliśmy. Każdy powinien tu być! Zawsze dopisują prelegenci, zawsze jest networking wieczorami. Jak rozmawiam z ludźmi przyjazd na Betę się wszystkim zwraca.
Łukasz Kłosowski – GoMobi.pl
Jak podobała Ci się tegoroczna edycja IB?
Jestem pierwszy raz i jest dokładnie jest tak, jak wcześniej czytałem. Zbierałem opinie o tej konferencji i wszystko w 100% zgadza się z moimi wyobrażeniami. Jestem tu ponieważ mobile to również internet.
Stefan Schwarz – Grupa Aterima
Jak podobała Ci się tegoroczna edycja IB?
Jest to pierwsza edycja na której jestem, więc ciężko mi porównać. Podoba mi się to, że na 3 dni wszyscy zbierają się w miejscu, gdzie nie ma zasięgu sieci komórkowej i robią networking. W wyniku tego wszyscy przez cały kolejny rok wiedzą co się dzieje i kto czym się zajmuje.
Magadalena Wymazała – Planet PR
Jak podobała Ci się tegoroczna edycja IB?
Odnoszę wrażenie, że z roku na rok merytoryka spada. Niestety większość prelegentów przyjeżdża z tymi samymi prezentacjami, albo rosną nasze oczekiwania.
Dlaczego przyjechałaś?
Liczyłam na networking, spotkania z gwiazdeczkami internetu, z którymi ciężko spotkać się na co dzień. Widujemy się czasem, jak się spotkamy w locie, a tutaj te parę dni można spędzić razem, pogadać, jest łatwiej.
Przyjedziesz za rok?
Pewnie tak. Jednak zawsze się tęskni za Betą. Warto przyjechać. Można zobaczyć, że to jest zupełnie inne środowisko i jeśli chce się w nim funkcjonować, to jest to miejsce, gdzie można je poznać.
Anna Miotk – blogerka
Jak podobała Ci się tegoroczna edycja IB?
Nie mam porównania z poprzednimi, bo jestem pierwszy raz, ale podoba mi się bardzo. To miejsce inspiracji, ciekawych pomysłów, czasami spojrzenia z innej strony czy nawet spojrzenia na inne biznesy, które nie do końca pokrywają się z moim, ale z którego mogę czerpać źródła inspiracji.
Dlaczego warto tu przyjechać?
Można tu spotkać masę fajnych ludzi, którzy myślą o rozwijaniu własnych firm, bądź też takich, którzy je rozwijają. Można się od nich uczyć słuchając ich prezentacji. Jest wiele merytorycznych treści, ale też fajne imprezy wieczorami, stwarzające możliwość i zabawy i poznania nowych, ciekawych osób. Dzieję się tutaj bardzo dużo!
Kolejna edycja
Organizatorem wydarzenia była Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, a współorganizatorem – Grupa Unity oraz Gazeta.pl. Ogromne brawa i podziękowania dla nich. Patronem medialnym był serwis MobileTrends.pl. Do zobaczenia za rok! Wierzę, że z większością spotkamy się jednak już w lutym na Mobile Trends Conference!
Zdjęcia: www.facebook.com/InternetBeta – Piotrek Kordyś – Blue Cherry Studio
