Dzisiaj, 13 lutego 2014, o godzinie 11 w Warszawie odbył się panel dyskusyjny zorganizowany przez Związek Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska – IAB Expert Panel #7: Potencjał rozwoju rynku mobile w Polsce. Cały przebieg można było śledzić na żywo, dzięki bardzo sprawnie funkcjonującemu streamingowi on-line.
W dyskusji panelowej udział wzięło siedem osób z branży mobilnej:
- Wojciech Pronobis – T-Mobile
- Piotr Adamczyk – MEC Global
- Monika Mikowska – mobee dick
- Piotr Bubak – Onet.pl
- Mariusz Gąsiewski – Google
- Arkadiusz Legoń – GoldenSubmarine
- Jarosław Towarek – GG Network/Allegro
Głównym tematem dyskusji był potencjał rynku mobile w Polsce oraz urządzenia mobilne jako narzędzie komunikacji z użytkownikiem. Dyskusję moderował Robert Wielgo z IAB Polska.
W Polsce dużo mówi się o mobile’u, jednak przeważnie „mówią” domy interaktywne, agencje reklamowe, developerzy, osoby skupione tylko i wyłącznie na mobile’u sensu stricte. Tymczasem ciekawie było usłyszeć opinię kogoś, kto o mobile’u powinien wiedzieć najwięcej – przedstawiciela firmy T-Mobile. Gdyby nie usługi telekomunikacyjne, najlepsze smartfony w naszych rękach okazałyby się w zasadzie bezużyteczne. Wojciech Pronobis podkreślił wagę tzw. „flatów”, czyli ofert nielimitowanych. Jak sam zauważył, ciężko szukać nowych rozwiązań w tradycyjnych usługach telco, wobec czego trzeba otworzyć się na szanse, jakie dają smartfony czy mobilny internet. Obecnie niemal każdy z operatorów szuka nowych partnerstw i możliwości poszerzenia swojego biznesu poza samo telco. Równocześnie jednak Pronobis zapewnia, iż tzw. feature phones są obecne w ofertach operatorów i nadal będą, choć nie wykluczone, iż za kilka lat rynek ten odejdzie w zapomnienie.
Monika Mikowska została zasypana pytaniami o m-commerce. Wiele z odpowiedzi na zadane jej pytania możemy znaleźć w jej raporcie o m-commerce w Polsce, który stworzyła razem z Wesołowskim, o której to publikacji pisaliśmy kilka miesięcy temu. Według Mikowskiej na pewno istnieje tablet-commerce w Polsce, z którego korzystają przede wszystkim bogatsi mieszkańcy naszego kraju. O potędze m-commerce świadczy też sukces aplikacji Allegro, która jest najczęściej pobieraną w Polsce. Aby odnieść sukces na tym rynku, należy zrozumieć, iż klienta obchodzi jedynie własna potrzeba i chęć jej realizacji – a firma ma mu to zapewnić. Nie tyle istotna jest świadomość, przez co klient dokonuje transakcji, a zapewnienie klientowi, że może on jak najszybciej zrealizować swój cel. Dlatego też zdecydowanie warto inwestować w rozwój m-commerce w Polsce.
W ostatnich miesiącach głośno było o wszelkich ruchach rynkowych i wzajemnych „zakupach” między firmami – o tym, że Microsoft kupił Nokię, czy że Google sprzedało Motorolę Lenovo. Piotr Bubak zapytany o te konsolidacje stwierdził, iż wcale nie stanowi to tymczasowego trendu – to działo się zawsze i nie należy uznawać tego typu działań za rewolucję.
Arkadiusz Legoń został poproszony o wycenę efektywnej kampanii mobilnej, jednak stwierdził, że nie da się jednoznacznie oszacować takich kosztów. Wszystko zależy od celu, jaki chcemy osiągnąć. Zastosowanie poszczególnych technologii zależne jest od branży, od celu – QR-kody nie zawsze będą efektywne, podobnie jak AR czy NFC. Monika Mikowska stwierdziła jednak, iż w marketingu w ogóle nie ma przyszłości dla QR-kodów.
Jarosław Towarek, jako przedstawiciel GG Network i Allegro został zapytany o popularność komunikatorów oraz czy stanowią one zagrożenie dla usług telekomunikacyjnych. Oczywiście usługi telco stanowią bezpośrednią konkurencję dla komunikatorów. Ich minus stanowi jednak duża lokalność – w Europie popularny jest WhatsApp, w Azji natomiast LINE czy Kakao. Jednak dzięki darmowości tych komunikatorów, użytkownik może korzystać z kilku naraz, nie będąc w żaden sposób ograniczonym. Istnieje wobec tego mocna konkurencyjność między komunikatorami a usługami telekomunikacyjnymi, jednak poza tym konfliktem z pewnością pozostają portale społecznościowe, które znajdują się w nieco innej kategorii.
Panel dyskusyjny to bardzo ciekawa inicjatywa, szczególnie, kiedy możliwy jest streaming online. Dyskusja była prowadzona w sposób kompetentny i poruszyła wiele ciekawych aspektów. Oczywiste były ograniczenia czasowe, bowiem niecałe 2 godziny mocno ograniczały głębokie zanurzenie się w temacie, ale z drugiej strony wielogodzinna dyskusja byłaby męcząca dla każdej ze stron. Może warto pomyśleć o cyklu spotkań, podczas którego poruszano by kolejne zagadnienia mobile? Według mnie dzisiaj zabrakło czasu na więcej pytań od publiczności, pytań od widzów on-line. Mimo, iż pod koniec panelu pojawiła się żywa dyskusja pomiędzy wszystkimi uczestnikami, pierwsza część panelu jednak bardziej przypominała wywiad, kiedy każda z zaproszonych osób była niejako wywoływana do odpowiedzi. Więcej swobody, więcej pytań wynikających z toczonej dyskusji, niż przygotowanych na sucho wcześniej – wtedy dyskusja mogłaby potoczyć się inaczej, zawędrować w jeszcze ciekawsze rejony.
Zapis całego panelu dyskusyjnego znajdziecie pod adresem http://www.iablko.pl.
