Agencja Spicy Mobile po raz kolejny przygotowała ranking najpopularniejszych aplikacji na urządzeniach moblinych z systemem Android. W październiku br. obserwowaliśmy jedynie drobne zmiany w stosunku do wcześniejszych miesięcy. Liderem, jeśli chodzi o zasięg na urządzeniach z Androidem, pozostaje aplikacja YouTube.
Statystyki opracowane przez zespół Spicy Mobile w ramach badania Mobience pochodzą z platformy Mobigate, która umożliwia dotarcie do około 3 milionów polskich użytkowników Androida w wieku co najmniej 15 lat. Tym razem rankingi TOP 10 podzielono na kategorie – największy zasięg ogólnie, największy zasięg wśród aplikacji oferujących treści wideo oraz największy zasięg wśród aplikacji komunikacyjnych. Objęcie zasięgiem oznacza, że użytkownik otwarł daną aplikację przynajmniej raz w okresie jaki obejmowało badanie.
Porównując dane z lipca br. i października, nietrudno zauważyć, że zasięg wszystkich aplikacji zmalał o kilka procent. Ciężko powiedzieć czy świadczy to o jakimś chwilowym trendzie lub okresie w roku, czy też użytkownicy chwilowo przestają korzystać z aplikacji tak często jak robili to w trakcie wakacji. Google wciąż utrzymuje jednak pozycję lidera.
Największe zasięgi aplikacji, podobnie jak w lipcu bieżącego roku, odnotowała aplikacja serwisu YouTube. Zmiany nastąpiły w przypadku Facebooka, który zrównał się zasięgami z własnym komunikatorem Messenger, a nawet został przez niego przegoniony o parę setnych procenta (około 41% zasięgu). Czwarte i piąte miejsce zajmują Mapy Google (34,02%) oraz Gmail (23,59%). Nie zmieniła się też pozycja OLX.pl – ogłoszenia lokalne. Jednakże aplikacja Instagrama znalazła się w październiku przed zakupową aplikacją Allegro (około 1,4% różnicy). Kolejne miejsca zajął należący do Facebooka komunikator WhatsApp Messenger. Zestawienie zasięgów zamyka Snapchat, który zasięgiem obejmował co dziesiąty smartfon lub tablet z Androidem.
YouTube zostawia w tyle aplikacje telewizji i VOD
Wśród aplikacji oferujących treści wideo naturalnie dominował Youtube. Daleko, daleko w tyle uplasowały się kolejno największe polskie platformy VOD: Player+Player HD oraz ipla. Na czwartej pozycji znalazła się natomiast apka musical.ly, która służy do nagrywania wideo z wybranym przez siebie podkładem muzycznym. Następne aplikacje rankingu to głównie platformy telewizyjne z zasięgiem poniżej lub równym 1%: nc+ GO (+tablet), TVN24 oraz Videostar Plus. Zestawienie zamykają podobne aplikacje: Onet VOD – filmy i seriale, TVP Stream + tvp.pl, eskaGo + radio | tv | vod.
Messenger królem komunikacji
Wśród komunikatorów króluje oczywiście dziecko Facebooka – Messenger. Co ciekawe drugą najpopularniejszą aplikacją w tej kategorii okazuje się Gmail. Na trzecim miejscu pojawia się kolejny komunikator w formie czatu – WhatsApp Messenger. W październiku niezłymi zasięgami mogły pochwalić się również Skype oraz Google Hangouts (około 9%). Stara aplikacja Google cieszyła się więc większą popularnością niż nowo wydane przez Google komunikatory Allo i Duo, które nawet nie pojawiają się w zestawieniu. Na 6 i 7 miejscu znalazły się tradycyjne komunikatory internetowe Viber (6,09%) oraz GG (3,7%). Ranking zamykają aplikacje e-mailowe od O2, Interii oraz Onetu.
Facebook i Google monopolistami na Androidzie
Facebook wraz z Google funkcjonują więc jako główni monopoliści na polskim rynku aplikacji komunikacyjnych i społecznościowych. Do Facebooka należy przecież zarówno Instagram, Messenger, jak aplikacja WhatsApp. Google zarządza natomiast YouTubem, Gmailem oraz Mapami. Właściwie jedynymi odstępstwami pozostawały aplikacje zakupowe Allegro i OLX.pl – ogłoszenia lokalne, a także Snapchat. Google dominuje także na polskim rynku aplikacji oferujących wideo, choć wciąż wśród stworzonych przez niego aplikacji komunikacyjnych największą popularnością cieszy się Gmail, nie nowe apki Allo i Duo. Nie pozostaje wątpliwości, że choć często posiadamy na swoich telefonach aplikacje mniejszych firm to bardzo mało prawdopodobne, by coś miało zmienić się w kwestii dominacji Google i Facebooka w polskich urządzeniach z Androidem. W końcu stoi za nimi nie tylko gigantyczne zaplecze technologiczne oraz efekt śnieżnej kuli, ale również efekt preinstalowania aplikacji gigantów w naszych smartfonach i tabletach.
Źródło:
Spicy Mobile
Zdjęcie:
www.pexels.com