Konferencje
Mobile Trends

Big data w HR, czyli jak nowe technologie zmieniają sposób zarządzania personelem


Z badań przeprowadzonych przez Turnaround Management Association wynika, że to niewłaściwe zarządzanie wewnątrz organizacji jest najczęstszą przyczyną bankructwa firm. Biorąc pod uwagę tempo zachodzących zmian oraz cyfrową transformację, managerowie nie mają już wyjścia i muszą szukać nowych rozwiązań, które pomogą nie tylko skutecznie kierować przedsiębiorstwem, ale przede wszystkim jego pracownikami. Kluczem do tego są dane o pracy zatrudnionych (big data) i odpowiedni sposób ich gromadzenia.
Nowe technologie, w tym sztuczna inteligencja czy Internet Rzeczy, to dziś już nie domena firm IT, a wszystkich przedsiębiorstw i różnych ich działów. Innowacje zastosowane w departamentach HR mogą realnie przełożyć się na efektywne zarządzanie czasem, przestrzenią, a nawet – co bardzo istotne – bezpieczeństwem pracowników. A to wszystko dzięki odpowiedniemu gromadzeniu, analizie i wykorzystaniu ogromnych ilości danych (big data). Sukces organizacji w coraz większym stopniu zależy od tego, czy i jak uda im się zdobyć oraz przeanalizować odpowiednie informacje.

HR data ma znaczenie

Analiza czasu pracy oraz sprawdzanie, czy pracownicy wykorzystują go w ciągu dnia w odpowiedni i optymalny sposób, to dziś jedno z największych wyzwań w zarządzaniu przedsiębiorstwem. Niewiele firm robi to efektywnie i automatycznie, głównie dlatego że do tej pory na światowym i polski rynku nie było rozwiązania, które wspomagałoby działy HR w tym obszarze. Większość decyzji opierają więc one nie na twardych danych, a na intuicji specjalistów.
Sytuacja ta może się wkrótce zmienić. Do sprzedaży trafiło rozwiązanie, które pozwala na automatyczne, bezpieczne i zgodne z prawem gromadzenie danych o pracy zatrudnionych. Mowa o systemie TIMATE, który za pomocą czujników ruchu i dzięki wykorzystaniu urządzeń Internetu Rzeczy monitoruje i analizuje zachowania pracowników.

– Opracowaliśmy narzędzie do zbierania danych, które w bardzo kompletny sposób informuje pracodawcę o wykorzystaniu czasu pracy poszczególnych osób. Co więcej, to wartość nie tylko dla zarządzającego, ale też dla pracownika, ponieważ on również zyskuje dostęp do danych, na podstawie których jest ze swojej pracy rozliczany -mówi Sebastian Młodziński, CEO w TIMATE. – To jedyny system na świecie, dzięki któremu wymiana informacji pomiędzy pracodawcą a pracownikiem jest ekwiwalentna.

Narzędzie opiera się tylko na funkcjonowaniu czujników, które w czasie rzeczywistym dostarczają dane o pracy. Co ważne, system nie wymaga montowania kamer, mikrofonów czy czytników linii papilarnych. Po prostu z nich nie korzysta. Właściciele przedsiębiorstw otrzymują dostęp do ogromnej ilości wartościowych informacji związanych z zagospodarowaniem czasu pracy wyłącznie dzięki czujnikom. Pracodawca widzi, ile czasu pracownik poświęcił na wykonanie poszczególnych zadań, ile spędził na przerwie oraz czy pracuje zgodnie z zasadami BHP – co w przypadku pracowników fizycznych realizujących swoje obowiązki na rozproszonym terenie jest bardzo cenne. Dostęp do tak niezwykle wartościowych danych na temat własnej kadry daje managerom zupełnie nowe możliwości.

– Zebrane informacje o efektywności i bezpieczeństwie można przełożyć na przykład na poznanie przyczyn problemów w firmie, na wzrosty i usprawnienia oraz eliminację marnotrawstwa zasobów ludzkich w przedsiębiorstwach – dodaje Sebastian.

Czujnik w służbie bezpieczeństwa

Na rynku już od jakiegoś czasu pojawiają się też nowe, inteligentne technologie rozwiązujące problemy HR-owców dotyczące fizycznego bezpieczeństwa pracowników. Skutecznie pomagają między innymi w wykrywaniu wypadków i nieszczęśliwych zdarzeń w miejscu pracy. Informują również pracowników o konieczności założenia w wymaganej strefie kasku lub odzieży ochronnej bez potrzeby nadzoru przełożonego. Prościej mówiąc, automatyzują proces kontroli stosowania środków ochrony osobistej. Specjalne komunikaty powiadamiają pracownika o wejściu w strefę zagrożenia i konieczności użycia dodatkowych elementów ubioru, jednocześnie przekazując przełożonym informację o przypadkach niesubordynacji. Minusem większości tego typu rozwiązań jest to, że zazwyczaj wymagają dodatkowej, często kosztownej infrastruktury.

– Karta TIMATE dba o bezpieczeństwo pracowników za pomocą tych samych czujników, dzięki którym mierzy czas pracy, a to oznacza znaczne oszczędności dla przedsiębiorców. Karta wykrywa sytuacje zagrażające oraz wypadki, do których dochodzi na terenie firmy. Moduł odpowiadający za bezpieczeństwo jest sprzężony z mechanizmem rozpoznawania pracownika, oznacza to, że pracodawca dostaje potwierdzenie danych osoby, dla której zgłoszone zostało zagrożenie – uzupełnia CEO TIMATE.

Na rynku HR pojawia się coraz więcej zaawansowanych wynalazków, które pomagają zarządzającym i pracownikom, poprawiając jakość ich pracy. Wiele z tych innowacji jeszcze kilka lat temu wydawało się czystym science fiction. Dziś są z powodzeniem stosowane w korporacjach, magazynach czy w transporcie. Coraz więcej z nich kładzie nacisk na zachowanie prywatności zatrudnionych i nie wpływa w żaden sposób na ograniczenie ich swobód. Połączenie takiego podejścia do pracownika z odpowiednim wykorzystaniem informacji o jego codziennych działaniach zawodowych może w efekcie dać firmom znaczącą przewagę nad konkurencją.

Udostępnij
Mobile Trends
Zobacz także