Niewątpliwie coraz większy wzrost popularności zakupów online za pomocą smartfonów czy tabletów jest rewolucją w branży mobilnej. Wzrost ten następuje w niezwykle szybkim tempie, a co za tym idzie, jest szansą dla firm, które swobodnie poruszają się w tym środowisku, ale niestety może nieść poważne ryzyko dla tych, którzy mobilne funkcjonalności odsunęli nieco na bok.
Ostatni raport firmy Criteo, pt: “The State of Mobile Commerce” pokazuje, że globalny trend zakupów poprzez urządzenia mobilne rośnie w siłę z każdym kolejnym rokiem. A co za tym idzie użytkowników z niemal nieustannym dostępem do sieci (właśnie w charakterze mobilnym) ciągle przybywa.
W ostatnim roku transakcje mobilne znacznie wzrosły na całym świecie, zwłaszcza w Japonii i Wielkiej Brytanii. Państwa te niewątpliwie są liderami w sprzedaży za pomocą urządzeń przenośnych. Faktem jest też to, że sprzedaż mobilna notuje dużo wyższe wskaźniki niż tradycyjna sprzedaż online, czyli ta za pośrednictwem urządzeń stacjonarnych. Powstaje jednak pytanie, czy sprzedawcy będą w stanie być na bieżąco z wymaganiami zarówno konsumentów jak i rynku w kwestii dostosowania się do trendów i zwrócenia uwagi na pozytywne doświadczenia użytkownika?
Wielka Brytania zdecydowanym liderem w handlu mobilnym
Na pewno Wielka Brytania może być wzorem do naśladowania jeżelu chodzi o bycie na bieżąco ze zmieniającymi się trendami na rynku oraz zmieniającymi się wraz z nim wymaganiami użytkowników. Kontynuuje ona trend bycia jednym z przewodnich rynków jeżeli chodzi o wzrost transakcji mobilnych oraz maksymalne wykorzystanie przenośnych urządzeń do sprzedaży. Potwierdzają to dane z sierpnia 2016 roku, przedstawione przez firmę ONS, które pokazują, że sprzedaż online w Wielkiej Brytanii wzrosła aż o 18,5 % w porównaniu z danymi z sierpnia 2015 roku. Moim zdaniem warto również dla porównania przywołać dane z listopada 2016 roku oraz te najnowsze, ze stycznia 2017 roku.
Dane z listopada 2016
Dane z listopada 2016,przedostatniego miesiąca przed świętami Bożego Narodzenia są moim zdaniem niezwykle ciekawe i przydatne ze względu na możliwość oceny zmian zwyczajów zakupowych konsumentów. Bardzo prawdopodobne jest to, że coraz więcej osób będzie decydowało się na transakcje online w tym okresie w celu uniknięcia kolejek podczas tradycyjnych zakupów. Plusem jest też to, że produkty kupowane online bardzo często mają niższą cenę od tych, które możemy znaleźć w sklepach stacjonarnych. Jednak wracając do danych – tak jak można było się domyślić, sprzedaż online w listopadzie wzrosła niewiarygodnie. W porównaniu z listopadem w roku 2015, zanotowano prawie 25% wzrost (24,9%) w sprzedaży online. Może to świadczyć w jakimś stopniu o wspomnianej wyżej, coraz silniejszej zmianie zwyczajów zakupowych konsumentów oraz o tym, że stawiają oni na wygodę i szybkość transakcji.
Dane ze stycznia 2017
Jeżeli chodzi o dane ze stycznia 2017, należy zauważyć, że z roku na rok wskaźniki wzrostu sprzedaży idą w górę, jednak można zauważyć również pierwsze sygnały spadkowe, jeżeli chodzi o porównania miesięczne. Kate Davies, starszy statystyk w firmie ONS mówi o tym, że nowy rok notuje pierwsze spadki jeżeli chodzi o sprzedaż ogólną, ale i o sprzedaż online. Ekspertka uważa, że wzrost cen paliwa oraz żywności, który nastąpił wraz z nowym rokiem, jest czynnikiem bezpośrednio wpływającym na na to jak wyglądają wskaźniki transakcji zakupowych ogółem, ale i za pośrednictwem sieci.
Z kolei dane Criteo pokazują, że pierwszy raz w historii, Wielka Brytania odnotowuje sytuację gdzie transakcje mobilne są praktycznie na równi z transakcjami za pomocą urządzeń stacjonarnych. W pierwszym kwartale roku 2016 sprzedaż online za pomocą urządzeń przenośnych uzyskała 50 % wskaźnik na tle wszystkich transakcji online. Jest to 4 procentowy wzrost w porównaniu z rokiem 2015 (gdzie sprzedaż mobilna wyniosła 46 % wszystkich transakcji online).
Te wszystkie statystyki niewątpliwie “wynoszą na piedestał” Wielką Brytanię jeżeli chodzi o handel mobilny. Można powiedzieć, że jest ona na czele mobilnej rewolucji, co oznacza, że jest drugim rynkiem na świecie, zaraz po Japonii, w kwestii zaawansowania i wykorzystania technologii mobilnej w biznesie online. Wielka Brytania pobija również Stany Zjednoczone, gdzie tylko jedna trzecia sprzedaży (35%) jest napędzana przez branżę mobilną.
Era smartfonów = społeczeństwo smartfonów
Na całym świecie to właśnie smartfony coraz częściej są siłą napędową handlu mobilnego. Obecnie za ich pośrednictwem odbywa się najwięcej mobilnych transakcji online na wszystkich globalnych rynkach. W Wielkiej Brytanii ponad jedna czwarta transakcji (29%) pochodzi ze smartfonów, natomiast 21 % z tabletów, więc stosunkowo niewiele mniej, jednak mimo to smartfony nadal wygrywają w mobilnych zakupach online. U podstaw sukcesu smartfonów niewątpliwie leży ogromny wzrost popularności aplikacji mobilnych.
Według danych zebranych przez Criteo, sprzedawcy posiadający funkcjonalną aplikację mobilną zanotowali, że około 54% transakcji zakupowych generowanych jest właśnie poprzez aplikacje, co więcej sklepy posiadające spersonalizowane narzędzia do transakcji online, mogą pochwalić się aż trzykrotnym wzrostem oglądalności produktów w porównaniu z aktywnością użytkowników na stronie mobilnej.
Powyższe dane niewątpliwie wskazują na to, że osoby, które chcą osiągnąć sukces w sprzedaży online, powinny zwrócić szczególną uwagę na trendy na rynku mobilnym, powinny też zadbać o stworzenie funkcjonalnej aplikacji zakupowej oraz nie zapominać o tym, że wzbogacanie pozytywnych doświadczeń użytkowników przełoży się nie tylko na wzrost sprzedaży, ale sprawi, że klienci będą wierni marce oraz będą chcieli wracać do firmy, która nie jest obojętna na ich potrzeby.
Maksymalne wykorzystanie mobilnych możliwości
Analiza trendów w Wielkiej Brytanii pokazuje, że bardziej rozwinięta mobilna strategia firm przekłada się na większe wskaźniki sprzedaży. Chodzi głównie o dostosowanie stron do wymagań urządzeń mobilnych, po to aby była ona przyjazna wszelkim przenośnym urządzeniom, takim jak tablety czy smartfony. Nie ulega wątpliwości, że sprzedawcy, którzy dostosowali swoje strony do wymagań rynku, czyli dostosowali je do urządzeń mobilnych, odnotowują większą sprzedaż i klienci chętniej do nich wracają.
W Wielkiej Brytanii aż 86 % stron to witryny przyjazne mobilnym urządzeniom (Dane na podstawie Google’s Mobile Friendly Test). Nie dziwi więc fakt, że wskaźniki konwersji mobilnej w tym kraju są najwyższe na świecie.
Nie ulega wątpliwości, że inwestycja w mobilne wersje stron oraz aplikacje zakupowe jest niezwykle ważna dla każdego, kto chce utrzymać się na rynku i nie stracić klientów. Jest to ważne również dlatego, że brak mobilnych funkcjonalności niezwykle mocno odbija się na wskaźnikach sprzedaży i ogólnej ocenie firmy. Warto więc, zwracając uwagę na panujące trendy, zainwestować w jak najlepszy interfejs witryn i aplikacji, po to aby w niedalekiej przyszłości móc czerpać z tej inwestycji korzyści.
Źródło:
http://www.marketingtechnews.net/news/2016/dec/09/mobile-commerce-state-global-mobile-nation/
http://www.criteo.com/resources/mobile-commerce-report/
https://www.ons.gov.uk/businessindustryandtrade/retailindustry/bulletins/retailsales/aug2016
https://www.ons.gov.uk/businessindustryandtrade/retailindustry/bulletins/retailsales/jan2017#toc