Zainteresowanie określoną nazwą zawartą w domenie internetowej wcale nie oznacza, że będziemy mogli ją zarejestrować. Sprawdzanie wolnych domen i poszukiwanie takiej, która nam odpowiada, czasami okazuje się czasochłonnym zadaniem. Co warto wiedzieć, szukając wolnych domen, i jak wybrać odpowiedniego operatora?
Czy domena na pewno jest dostępna?
Pierwszym krokiem do znalezienia domeny jest skorzystanie z wyszukiwarki domen na stronie wybranego operatora. Jedną z najszybszych wyszukiwarek ma Az.pl, marka dobrze znana na polskim rynku. Po podaniu interesującej nas nazwy wyświetlają się nam dostępne domeny, które można zarejestrować, wraz z podaną ceną za pierwszy rok korzystania z nich. – W przypadku tej firmy mamy do dyspozycji kilkaset różnych rozszerzeń domen. Jeśli po wpisaniu danej nazwy, interesujące nas rozszerzenie widzimy na pokazanej liście, to dany adres możemy zarezerwować. https://az.pl/domeny/– komentują specjaliści z AZ.pl.
Domena zajęta? Nic nie jest stracone!
Jeśli interesujący nas adres nie jest dostępny do rezerwacji, wcale nie oznacza to, że wskazana domena nie może stać się naszą własnością. Zacznijmy od sprawdzenia informacji o takiej domenie. Możemy to zrobić, wpisując w przeglądarce internetowej następujący adres:
http://whois.sc/interesującanasnazwa.pl, czyli np. http://whois.sc/onet.pl
W ten sposób zostaną nam pokazane następujące informacje:
W tym przypadku kluczowa informacja brzmi: domena wygasa 31 stycznia 2018 roku. Znając wspomnianą datę, musimy przeanalizować, czy chcemy czekać na ewentualne przejście domeny do puli wolnych adresów oraz czy w ogóle jest to realne. Najczęściej porzucane są domeny po firmach i sklepach, które zakończyły działalność. Trudno jednak spodziewać się, że abonent danej domeny nie przedłuży jej w sytuacji, kiedy jest ona popularna, a znajdująca się pod danym adresem strona normalnie działa. Owszem, abonent ten może zapomnieć o przedłużeniu, ale w praktyce nawet po jej wygaśnięciu ma na to jeszcze 30 dni.
A może założyć opcję na domenę?
Wolne domeny możemy zarezerwować natychmiast, ale domeny, które w dalszym ciągu są użytkowane przez innych, wymagają innego podejścia. Tak naprawdę domenę możemy przejąć dopiero wtedy, kiedy aktualny abonent z niej ostatecznie zrezygnuje. Problem w tym, że zainteresowanych taką domeną może być wielu. W takim wypadku pomocna może być opcja na domenę. Opcja zakładana jest na domenę użytkowaną aktualnie przez danego abonenta. Kosztem zazwyczaj około kilkudziesięciu złotych uzyskujemy prawo do pierwszeństwa rejestracji danej domeny w sytuacji, kiedy aktualny abonent z niej zrezygnuje. Takie pierwszeństwo otrzymujemy na 3 lata. Oczywiście opcja na domenę w żaden sposób nie daje gwarancji, że domena zostanie przejęta.
Jak wygląda cykl życia domeny?
Domena, która aktualnie jest wykorzystywana przez danego abonenta, może znaleźć się w puli wolnych domen dopiero po przejściu przez cały cykl życia domeny. Ciekawostkę niech stanowi fakt, że po rezerwacji danego adresu u operatora nie mamy jeszcze prawa do użytkowania domeny – uzyskamy je dopiero po jej opłaceniu. Po rezerwacji mamy 14 dni na zapłatę. W przypadku, gdy domena została zarezerwowana w ramach promocji za darmo – wystarczy ją aktywować. Natomiast jeśli przez te 2 tygodnie domena nie zostanie opłacona, to przejdzie na 90 dni w stan BOOK_BLOCKED, co oznacza, że będzie można ją ponownie zarezerwować dopiero po 104 dniach od momentu wcześniejszej rezerwacji. Jeśli jednak domena została opłacona, to użytkownik może z niej korzystać przez 365 dni. W przypadku, gdy nie opłaci domeny na kolejny okres, to wtedy przechodzi ona w stan kwarantanny, który trwa 30 dni. Przez te 30 dni w dalszym ciągu można domenę przedłużyć. Dopiero na 31 dni od daty zakończenia opłaconego okresu domena przechodzi do puli wolnych domen i może ją zarejestrować dowolna osoba.
Domeny wolne, ale w coraz mniejszej liczbie
Choć dostępnych rozszerzeń domen mamy do dyspozycji wiele, to jednak bardzo trudne jest zarejestrowanie bądź przejęcie domeny z bardzo atrakcyjną nazwą. Takie nazwy osiągają rekordowe wyceny, ale nie tylko one. W 2017 roku za pierwszeństwo do rejestracji nazwy apteka.pl, czyli za opcję na domenę, zapłacono… 2750 zł!