Konferencje

Przyszłość reklam video należy do mobile

Video oglądane na smartfonie to dzisiaj standard. Stąd większość naszych sprzętów mobilnych od początku wyposażona jest w aplikację Youtube, a wydawcy reklam coraz częściej starają się dostosować swoje materiały video do małych ekranów. Nawet jeden z Hollywoodzkich reżyserów – Darren Aronofsky – przyznał, że w pewnym sensie montuje dźwięk i obraz w swoich filmach tak, by dały się swobodnie oglądać na smartfonie.
Wcześniej video trafiało do nas przede wszystkim z urządzeń stacjonarnych – telewizorów, komputerów. Dzięki temu pod pewnymi względami i w wyniku długoletnich przyzwyczajeń sytuacja reklam video nie wydawała się tak skomplikowana jak dziś. Teraz, wiele cech konsumentów pozostaje zmienna w wyniku ich mobilności, a materiał premium to ten, który po prostu – zdobywa uwagę użytkownika mobilnej platformy.

Adopcja mobile a reklama video

Wydawca może wyróżnić się tworząc kontent o wysokiej jakości, angażujący adresata. W erze dominacji mobile naprawdę rozkwitają jednak całkiem nowi gracze, pojawiający się na rynku mobilnej video reklamy. Nie są oni skrępowani przez tradycyjny model publikacji. Zaczynają od nowa, ze świeżym podejściem – nie muszą przestawiać się na inny, mobilny model promocji, dzięki czemu są w stanie wykorzystać potencjał drzemiący w mobile.
Następne lata przyniosą jeszcze większy boom na video mobilne (wystarczy popatrzyć na wzrost prognoz odnośnie wydatków na reklamę video w najbliższych latach). Użytkownicy nie zważają już na wielkość dotykowego ekranu – szczególnie że video staje się do tego przystosowane. Dla nas – jako (głównie) konsumentów – ciekawym musi wydać się także sam proces przystosowania „starych” wydawców reklam do nowych warunków. W końcu część z nich będzie musiała przestawić się na odmienny, nieznany kanał promocyjny jakim są urządzenia mobilne.
Przynajmniej w teorii, konsumenci powinni zrozumieć, że otrzymują darmowy kontent premium dzięki reklamodawstwu (choć praktyka często temu przeczy – patrząc na 6% jakie w przychodach Google zajmują reklamy z Youtube – prawdopodobnie z powodu stosowania AdBlocka). Według przeprowadzonej przez serwis marketingtechnews.net sondy, użytkownicy wymagają jedynie, by dostarczana im reklama była wysokiej jakości i skierowana wprost do nich.

Przyjazna, mobilna video reklama

Sporym problemem dla wydawców mobilnych video reklam jest właśnie odpowiednie dopasowanie się do środowiska – by reklama była „przyjazna” dla użytkownika mobile. Jednym z przykładów przystosowanej do smartfonów video reklam, mogą być chociażby te wprowadzone przez Snapchata. Reklamy 3v – to filmiki promocyjne wyświetlane wertykalnie, nie horyzontalnie (telefon trzymamy przecież zwykle w pionowej orientacji). Ważna pozostaje także interaktywność – w tym wypadku dostosowana do dotykowego interfejsu.
Czytaj także:

Źródło:
www.marketingtechnews.net
Zdjęcie:
atScene © Więcej zdjęć na Fotolia.pl

Udostępnij
Zobacz także