Każdy kocha jeść. Dlatego też smartfon może się okazać niezawodnym pomocnikiem w kuchni. Okazuje się, że dzięki kreatywności twórców mobilnych gadżetów, nasza kuchnia może coraz bardziej upodobnić się do w pełni zrobotyzowanych kuchni science-fiction. Co więcej, wiele z takich gadżetów mieści się w dłoni. Również liczba aplikacji w kategorii „jedzenie” ciągle rośnie i osiąga sporą różnorodność. Przedstawiamy zestaw aplikacji i mobilnych gadżetów, które pomogą w każdej kuchennej sytuacji oraz sprawią, że jedzenie będzie jeszcze większą przyjemnością.
Molekularny wykrywacz… wszystkiego?
SCiO to crowdfundingowy projekt, który zebrał aż ponad 2,4 miliona dolarów na realizację. SCiO brzmi jak prawdziwe science-fiction, ale może zrewolucjonizować nie tylko naszą kuchnię, ale też medycynę czy nauki o środowisku. Sami producenci nazywają go „szóstym zmysłem”. To mały, mieszczący się w dłoni, molekularny spektrometr. Kiedy nakierujemy go na dowolny produkt, na naszym smartfonie wyświetlą się informacje dotyczące jego składu chemicznego (i nie tylko). Na smartfonie wybieramy, czy chcemy otrzymać informacje o np. o materiałach, roślinach, alkoholu, lekach czy może o poziomie odwodnienia naszego ciała. Spośród opcji badania jedzenia, możemy wybrać te badające jego świeżość, słodkość, kaloryczność, dojrzałość, w przypadku alkoholu – „moc” trunku.
Elektroniczny nos
PERES to kolejny crowdfundingowy projekt. Twórcy opisują go jako e-nos, dzięki któremu użytkownicy mogą sprawdzić jakość i świeżość mięs – wołowiny, wieprzowiny, drobiu i ryb. Specjalne urządzenie podobne do pilota łączy się z tabletem lub smartfonem za pomocą Bluetooth. Po wybraniu rodzaju z mięsa z aplikacji i nakierowaniu urządzenia na produkt, na ekranie pojawiają się szczegółowe wykresy dotyczące świeżości mięsa oraz jego zdatności do spożycia. Niekiedy wzrok i węch mogą oszukać – PERES ma pomóc w unikaniu zatruć pokarmowych.
Inteligentny piekarnik
Piekarnik Dacor Discovery iQ 48” Dual-Fuel Range to prawdziwie inteligentny sprzęt AGD. Posiada on wbudowany tablet, który ułatwia gotowanie. Co więcej, możemy kontrolować nasz piekarnik zdalnie – za pomocą smartfona, czyli mamy możliwość rozpoczęcia pieczenia na tyle wcześnie, abyśmy wrócili do domu i od razu mogli zjeść świeżo upieczony obiad. Aplikacja i wbudowany tablet to także skarbnica przepisów i kulinarnych instrukcji. Piekarnik pozwala również na automatyzację programów pieczenia, a my możemy być informowani smsowo o zmienionym cyklu pieczenia.
Inteligentny dom od LG
Podczas tegorocznej edycji CES LG przedstawiło swoją wizję Internetu Rzeczy, a konkretnie – kuchni. Projekt zakłada komunikację z urządzeniami AGD w taki sposób, jakby były one ludźmi – za pośrednictwem wiadomości tekstowych. Dzięki systemowi HomeChat będziemy mogli wysyłać smsy do naszej pralki, aby rozpoczęła pranie, czy do lodówki, aby przeszła w tryb niskiego poboru energii. Co więcej, według zapowiedzi, urządzenia same mają się z nami komunikować, pytając np. czy ugotować obiad na wieczór. Na chwilę obecną w sprzedaży dostępne są smart-lodówka, smart-pralka i smart-piekarnik – pozostaje tylko czekać na pozostałe sprzęty, np. ekspres, który zaparzy dla nas kawę, kiedy tylko wyłączymy alarm budzika.
Wszechwiedzące aplikacje
Kilka dni temu pisaliśmy o aplikacji eFood, dostępnej na Androida, jak iOS. To polski projekt, który za nas sprawdzi skład produktów oraz powie, czy nasz wybór jest zdrowy czy może zabójczy. Po zeskanowaniu kodu kreskowego na opakowaniu, na smartfonie wyświetla się lista wszystkich składników, wraz z oznaczeniem o ich wpływie na organizm. Analogiczną aplikacją, przeznaczoną na rynek amerykański, jest Fooducate. Inne, podobne aplikacje, które służą rozszyfrowaniu, co kryje się za przedziwnymi nazwami składników to np. E-kody czy Wiesz co jesz. Aplikacja Substitutions, dostępna na iOS może znacząco ułatwić życie alergikom, ponieważ wyszukuje ona zamienniki produktów, których z jakichś powodów nie możemy spożywać. Aplikacja Vivino, dostępna zarówno na Androida, jak i iOS, to coś dla koneserów wina – wystarczy zrobić zdjęcie etykiecie, aby otrzymać szczegółowe informacje na temat trunku. Pomaga również odkrywać nowe smaki na podstawie personalizowanych rekomendacji. Dzięki aplikacji możemy sprawdzić również, jakie wino przypadnie do gustu naszym przyjaciołom.
Zamów jedzenie do domu
Dla wygodnickich w kwestii jedzenia stworzone są aplikacje takie jak pyszne.pl, foodpanda czy pizzaportal.pl. Dzięki tym aplikacjom bez problemu zamówisz jedzenie ze swojego smartfona wprost do domu. Przypominamy, że mamy dla Was specjalny rabat 15zł, jeśli zdecydujecie się zamówić jedzenie za pośrednictwem aplikacji pyszne.pl!
Źródło:
http://www.businessinsider.com/gadgets-and-apps-change-eating-2014-6
Zdjęcie:
Tyler Olson © Więcej zdjęć na Fotolia.pl