Projekt zegarka zapisującego godzinę w alfabecie Braille’a przeszedł długą drogę. Koreański startup Dot poinformował o jego istnieniu już trzy lata temu. Choć wygląd urządzenia zmienił się w stosunku do pierwszych wersji, idea pozostała taka sama. Smartwatch dla niewidomych trafi do sprzedaży już w marcu tego roku.
Nie bez powodu Dot Watch nazywany jest smartwatchem. Oprócz przedstawienia godziny w alfabecie Braille’a, zegarek połączy się także z telefonem komórkowym poprzez Bluetooth. Umożliwi dzięki temu zdalne odbieranie i odrzucanie połączeń, ustawianie alarmu w telefonie, a nawet sprawdzanie wiadomości tekstowych i powiadomień z mediów społecznościowych. Z urządzeniem będzie można parować przystosowane do tego aplikacje mobilne (np. Mapy Google). W ten sposób Dot może zamienić zwykły smartfon w narzędzie znacznie bardziej przystępne dla osób niewidomych. Wcześniej urządzenia tego typu wykorzystywały przede wszystkim komunikację głosową.
Naprawdę dotykowy wyświetlacz
Sama nazwa inteligentnego zegarka Dot wzięła się zapewne od jego specyficznego „wyświetlacza”. Zamiast zwykłego ekranu, umieszczono w jego miejscu 4 punkty z sześcioma czujnikami w formie „kropek”. W odpowiednich momentach pojawiają się w nich walcowate guzki, które układają się w kolejne komórki, czyli znaki alfabetu Braille’a. Użytkownik może odczytywać je poprzez dotyk. Na „ekranie” nie zmieści się wiele komunikatów, ale wystarczająco, by w miarę szybko przekazać podstawowe informacje.
Konstrukcja wygląda na przemyślaną
Dot Watch wyposażony jest także w tradycyjne przyciski (na brzegu) i pokrętło, które służą do wydawania poleceń (w tym odbierania połączeń i przesyłania krótkich, automatycznych odpowiedzi na wiadomości). W zegarek wbudowano także żyroskop, akcelerometr, a także funkcję nawigacji z Map Google.
Wiele wagi przywiązano do projektu urządzenia, tak by okazało się rzeczywiście wygodne dla osób niewidomych. Przyciski będą łatwo namacalne, a średnica wykonanej z aluminium tarczy zegarka odpowiednio duża. Akumulator powinien wytrzymać około 7 dni użytkowania (400mAh).
W sklepach od marca
Początkowo oprogramowanie zegarka będzie funkcjonowało jedynie w języku angielskim lub koreańskim. Producent planuje jednak kolejne wersje językowe. Być może Dot Watch zawita więc także w Polsce. W roku 2017 pojawi się na rynku w liczbie 100 tysięcy egzemplarzy, choć już teraz zamówiono ich o 40 tysięcy więcej (wśród zamawiających znalazł się m.in. Steve Wonder). Smartwatch będzie kosztował około 290 dolarów (bez uwzględnienia podatków), czyli około 1183 złote. Startup Dot ujawnił także, że we współpracy z Google pracuje nad tabletem dla niewidomych wykorzystującym tą samą technologię co omawiany, inteligentny zegarek.
Według informacji Światowej Organizacji Zdrowia z 2014 roku, na całym świecie z wadami wzroku mierzy się około 285 mln ludzi, z czego około 39 milionów jest niewidome.
Via:
mashable.com
Źródło:
dotincorp.com