W dynamicznym świecie mobilnych technologii, rośnie rola innowacyjnych aplikacji. Jednak tylko nieliczne z nich mają możliwość wybić się spośród milionów i zdobyć szersze uznanie. W zeszłym roku światło reflektorów padło na aplikację o nazwie 4Goal, która zasłużenie triumfowała w Mobile Trends Awards. W kategorii Startup Mobilny aplikacja dla piłkarskiego gremium wywołała ogromne poruszenie swoją nowatorską koncepcją i pro-dziecięcą misyjnością. Marek Palka, COO & Co-founder 4GOAL.app był gościem naszego podcastu. Zostań z nami, by dowiedzieć się więcej o tej niesamowitej apce!
W czerwcu tego roku, 4goal.app zyskała 70 tysięcy użytkowników i przekroczyła pół miliona wyświetleń filmów. To obiecujące osiągnięcia, które potwierdzają rosnącą popularność aplikacji oraz pozytywny wpływ, jaki ma na użytkowników. Aplikacja jest obecna na 24 rynkach i obsługuje 14 języków, w tym także trochę bardziej egzotyczne, jak koreański czy malajski. Co więcej, Palka mówi, że są dumni z tego, że jako jedyna aplikacja w Polsce, używają suahili – języka z Afryki Wschodniej.
Co to jest 4Goal?
4Goal to pierwsza na świecie aplikacja społecznościowa, która przeznaczona jest dla wszystkich osób związanych z grą i treningiem piłki nożnej. Jest to medium, które korzysta z fali popularności mediów społecznościowych, jednak zachęca młodzież do ruchu. Jakub Wątor na łamach SpidersWeb nazwał produkt piłkarskim TikTokiem. Nic dziwnego. Jeśli spojrzymy na interfejs, skojarzenia nasuną nam się same. Zresztą sami twórcy nie kryją tego podobieństwa.
Piotr Laskosz, projektant i współtwórca 4Goal powiedział, że mechanizm społecznościowy umożliwia nie tylko rozrywkę, ale też lekką i przyjemną edukację. Z pewnością, najmłodsi chętnie wracają do takich treści. – Możliwość nagrywania swojego rozwoju, podglądania rówieśników, lajkowania, czy wspólnego motywowania się i brania udziału w przeróżnych wyzwaniach łączy elementy realnego treningu z czystą zabawą – mówi Laskosz.
Od serwisu webowego do mobilnej społeczności piłkarskiej
Premiera aplikacji miała miejsce w październiku 2021 roku. Ale pomysł na nią sięga trzech lat wstecz. Z początku miał być to serwis web, zrzeszający piłkarzy. Po kilku tygodniach badania rynku, zauważono, że istnieją już podobne serwisy, ale bez spektakularnych efektów. Przez ponad pół roku, prowadzono badania rynku i rozmowy z ekspertami. Znaleźli się w tej grupie dietetycy, trenerzy i psychologowie dziecięcy. Nie zabrakło też klubów piłkarskich, szkółek oraz akademi. Celem było zdobycie szerokiej wiedzy i zrozumienia potrzeb użytkowników w różnych kategoriach.
Postanowiono zaangażować społeczność w mobilnej aplikacji. Tak narodził się 4Goal. W lutym 2021 roku podjęto decyzję o budowie MVP. Jednak koszty takiego przedsięwzięcia o globalnym zasięgu są ogromne. Przez wiele miesięcy trwały rozwój i pozyskiwanie środków. Dopiero niedawno, zakończono czwartą rundę inwestycyjną, w której udało się pozyskać znaczne środki finansowe. To daje spółce wartość szacowaną na ok. 8 milionów złotych.
Po co powstała 4goal.app?
Twórcy 4Goal postanowili skupić się na pasjonatach piłki nożnej, zwłaszcza dzieciach, które marzą o rozwoju swojej kariery. Aplikacja powstała z myślą o tym, aby dać każdemu dziecku możliwość pokazania swoich umiejętności piłkarskich, bycia dostrzeżonym oraz czerpania inspiracji. Jednocześnie ma zapewnić im zabawę i rozrywkę w bezpiecznym środowisku. To główny cel, który przyświeca twórcom aplikacji.
Jednak istnieje jeszcze jeden aspekt, na którym zależy zespołowi 4goal.app. Jest nim wyrównywanie szans dla dzieciaków, które nie mają równych możliwości rozwoju. W szkółkach i klubach piłkarskich dzieci zazwyczaj otrzymują wsparcie rodziców w realizacji swoich celów związanych z piłką. Niestety, nie wszyscy mali piłkarze mają takie możliwości. W różnych częściach świata, takich jak Polska, kraje afrykańskie czy Ameryka Południowa, są dzieci, które nie mają takiego wsparcia ani dostępu do infrastruktury sportowej. 4goal.app daje również i tym dzieciom szansę na pokazanie swoich talentów i poprawienie swojego bytu.
– Ubóstwo dotyka wielu miejsc na świecie i są tylko dwie drogi, żeby się z niego wydostać: edukacja i sport. Niestety, dostęp do edukacji pozostaje nadal bardzo ograniczony, mimo licznych działań charytatywnych. Na Wybrzeżu Kości Słoniowej smartfonizacja wynosi zaledwie 1,5%, czyli półtora telefonu na jedną osobę. W tym kontekście aplikacja 4goal staje się miejscem, w którym dzieci faktycznie mogą się pokazać. To nasz kolejny cel. Choć brzmi nieco idealistycznie, ma dla nas duże znaczenie. Poprzez 4goal staramy się wspierać i pomagać biedniejszym rynkom, skupiając się na piłce nożnej i pomocy, którą możemy ofiarować – mówi Marek Palka.
Dla kogo jest 4goal?
Aplikacja nie ma żadnych limitów, choć jej profil przypadnie jedynie osobom szczególnie pasjonującym się wyczynami na boisku. Głównymi użytkownikami jest młodzież zainteresowana piłką, jednak aplikacja często zrzesza także ich rodziców oraz ekspertów związanych ze sportem. Zarówno skautów, wyszukujących młodych talentów do klubów, członków klubów piłkarskich jak i dietetyków czy psychologów sportowych.
Jak aplikacja będzie łączyć skautów z piłkarskimi talentami?
Początkowo 4goal.app miała oferować możliwość nagrywania i dzielenia się inspirującymi treściami. Jednak dzięki współpracy z profesjonalnymi podmiotami z branży, twórcy zrozumieli, że aplikacja może stać się narzędziem, które skauci mogą wykorzystać do wstępnej weryfikacji piłkarzy. Choć 4goal.app nie aspiruje do bycia profesjonalnym narzędziem, może stworzyć przestrzeń, w której skauci będą mogli ocenić umiejętności potencjalnych talentów. – Będziemy tworzyć specjalną sekcję w aplikacji, zwaną „Strefą Skauta”. W tym obszarze, skauci z akademii będą mieli oddzielny panel do zarządzania, który umożliwi im korzystanie z zaawansowanych filtrów wyszukiwania oraz sztucznej inteligencji. Dzięki temu będą mogli znaleźć najbardziej obiecujące talenty i nawiązywać z nimi kontakt, zapraszając ich na testy piłkarskie – mówi COO 4Goal.
Jak będzie rozwijać się piłkarski TikTok?
Poza panelem skauta, który planowany jest w przyszłym roku. Aplikacja będzie również zapewniać ekspertom możliwość tworzenia specjalnych kont, pozwalających prezentować im swoje treningi. Mają one także budować widoczność wśród klubów i akademii. Dzięki temu ekspertom będzie łatwiej przyciągać młodych piłkarzy z ich okolicy. Przyczyni się to do większej różnorodności talentów i budowania rozpoznawalności ekspertów.
Aplikacja planuje też wdrożenie elementów grywalizacji. Obecnie oferuje już pierwsze elementy grywalizacyjne, ale twórcypragną, aby świat offline i online przenikały się wzajemnie. Chcą, aby użytkownicy mieli możliwość korzystania z aplikacji zarówno w środowisku wirtualnym, jak i w rzeczywistości, tworząc interakcje między światem piłki nożnej na boisku, a aplikacją na urządzeniach mobilnych.
Jak 4goal pozyskało pierwszych użytkowników?
Dwa miesiące przed oficjalnym startem aplikacji, stworzono landing page, na który zaproszono setkę młodych piłkarzy do zostania ambasadorami aplikacji. Rezultaty były imponujące. Już po 4 dniach od uruchomienia strony, zgłosiły się setki dzieciaków zainteresowanych zostaniem influencerami piłkarskimi. Dzieciaki, które kochały piłkę nożną i chciały się pokazać, z entuzjazmem dołączyły do społeczności aplikacji. Ta strategia rekrutacji influencerów okazała się skuteczna i ekonomiczna, gdyż nie wymagała płacenia za promocję aplikacji przez zewnętrznych influencerów. – Poprzez prosty formularz i przekazanie specjalnych koszulek do nagrywania filmów, dzieciaki szybko przystąpiły do tworzenia treści w aplikacji. Sukces tej strategii rekrutacyjnej przyczynił się do budowy zaangażowanej społeczności młodych piłkarzy, którzy z entuzjazmem uczestniczą w rozwoju aplikacji 4goal.app – mówi Marek Palka.
Marketing stanowi największe wyzwanie
Tworzenie i rozwijanie aplikacji 4goal.app nie było pozbawione wyzwań. Jednym z głównych problemów było znalezienie odpowiedniego modelu płatności dla influencerów piłkarskich na zagranicznych rynkach. Zespół aplikacji przeprowadził badania, testy oraz współpracował z influencerami na platformach społecznościowych, takich jak Instagram czy TikTok. Ważne było utrzymanie naturalności przekazu i unikanie nachalnej reklamy. Testowe filmy promocyjne były wrzucane przez influencerów na swoje media, a następnie analizowano, ile użytkowników przyszło do aplikacji za pomocą ich kodów referencyjnych. Pozwoliło to na decyzje dotyczące dalszej współpracy z danymi influencerami na konkretnych rynkach.
Kolejnym wyzwaniem było racjonalne zarządzanie budżetem. Zespół aplikacji dbał o efektywne wykorzystanie dostępnych środków finansowych. W przypadku współpracy z drogimi influencerami, którzy mieli duże zasięgi, okazało się, że ich promocja nie zawsze przynosiła oczekiwane rezultaty. Przykładowo, ambasador z Australii, który początkowo żądał 3000 dolarów za 4 filmy miesięcznie, nie przyniósł zadowalającego zasięgu, a jedynie 19 użytkowników zarejestrowało się z jego kodem. Z drugiej strony, 14-latek z Wielkiej Brytanii, któremu zapłacono 150 dolarów za akcję, przyciągnął 515 nowych użytkowników w jeden dzień. – Influencerzy o mniejszym zasięgu, ale zaangażowani i posiadający silną społeczność wokół swojej marki osobistej, mogą przynieść równie dobre rezultaty, jeśli nie lepsze – dodaje Co-Founder 4Goal.
4goal.app. angażuje się również w działania marketingowe B2B, nawiązując kontakt z klubami piłkarskimi i organizacjami piłkarskimi na różnych rynkach między innymi PZPN i innymi zagranicznymi podmiotami. Dzięki temu aplikacja ma możliwość rozwoju i spojrzenia na szerszy horyzont swoich działań.
Jak 4goal.app planuje zarabiać na swoim produkcie?
Twórcy aplikacji 4goal.app przeprowadzili warsztaty z ekspertami, badając zachowania użytkowników w kontekście grywalizacji i komunikacji w aplikacjach mobilnych. Wyniki tych warsztatów oraz współpraca z firmą zajmującą się pricingiem mobilnym doprowadziły do podziału użytkowników na dwie kategorie: dzieci aspirujące do zostania profesjonalnymi piłkarzami (użytkownicy B2C) oraz użytkowników, którzy chcą się stać influencerami. Dzieci aspirujące do piłkarskiej kariery będą wykonywały zadania związane z rozwojem umiejętności, a druga grupa użytkowników zdobywać będzie punkty poprzez typowe działania w mediach społecznościowych.
System grywalizacji pozwoli użytkownikom zdobywać rangi i odblokowywać specjalne zadania. Pojawi się również bramka płatności umożliwiająca subskrypcję, a zdobywanie odznak będzie kolejnym elementem monetyzacji. Punkty zdobyte w aplikacji będą też zamienne na zakupy w sklepach sportowych. W aplikacji będą również eksperci z dziedziny dietetyki, treningu personalnego i treningu mentalnego, których rozwinięte konta będą płatne w zamian za budowę własnej marki w aplikacji. Podobnie skauci będą mieli płatny panel do oceny i zarządzania talentami. Wszystkie te elementy monetyzacji mają na celu rozwój aplikacji i zapewnienie wartościowych doświadczeń użytkownikom.
Marek Palka
4goal app
Współtwórca 4goal. Łącznik pomiędzy działami zakupów a działami sprzedaży. Dzięki temu, że miał okazję poznawać wiele osób, mam też wiele punktów widzenia na różne aspekty.
To specjalista od trudnych decyzji. Zaufały mu marki tj.: Big Star, Answear.com, Mercedes Benz, W.KRUK, Vision Express, New Balance, LPP, Deichmann i Jack Wolfskin.
Posłuchaj podcastu z Markiem
Posłuchaj podcastu, aby odkryć, jak aplikacja łączy świat sportu z mediami społecznościowymi.