W dzisiejszych czasach rynek e-commerce zmienia się bardzo szybko, a klienci oczekują coraz więcej interaktywnych i innowacyjnych funkcjonalności. Wprowadzenie narzędzi AR do platformy e-commerce jest jednym ze sposobów na zwiększenie zaangażowania klientów i poprawę doświadczenia zakupowego. Do osiągnięcia tego, sprzedawcy muszą mieć odpowiednie narzędzia do integracji takich funkcjonalności. W tym kontekście, headless może okazać się bardzo przydatnym rozwiązaniem.
Technologia AR nie jest nowa. Została zapoczątkowana w latach 60. przez pioniera grafiki komputerowej Ivana Sutherlanda i od tego czasu była wykorzystywana przez Stany Zjednoczone i NASA. W ostatnich latach technologia AR zyskała ogromną popularność w Polsce za sprawą Snapchata i Pokemon Go. Dzisiaj rzeczywistość rozszerzona pozwala eksperymentować w handlu oraz marketingu internetowym. Na commercetrends.pl czytamy, że już w 2015 roku IKEA wprowadziła aplikację, która pozwala klientom wizualizować meble w ich przestrzeni. Bez konieczności przynoszenia ich do domu. Ale możliwości są prawie nieograniczone. Technologia AR daje ogromne możliwości zwiększenia doświadczenia klientów, a wraz z rozwojem 5G, możliwości technologii AR będą tylko rosły.
AR jako element strategii biznesowej
W dzisiejszych czasach, coraz więcej firm przenosi swoją działalność do internetu. E-sklepy, strony internetowe, aplikacje mobilne – to tylko niektóre z przykładów. Z jednej strony, przestrzeń cyfrowa daje nieograniczone możliwości rozwoju, a z drugiej, prowadzi do wzrostu konkurencji. W takiej sytuacji, trzeba zwrócić uwagę klienta. Trzeba też zdobyć jego zaufanie. Wymaga to inwestycji w innowacyjne rozwiązania. Według McKinsey & Company, w 2025 roku wartość sektora e-commerce w Polsce wyniesie aż 35,9 miliardów euro. Wraz z rosnącymi oczekiwaniami konsumentów, rosną również wymagania dotyczące technologii stosowanych w handlu cyfrowym. Aby sprostać wymaganiom klientów, konieczne jest wprowadzenie nowych rozwiązań.
AR odpowiedzią na trudną rzeczywistość w handlu internetowym
Wykorzystanie technologii AR jest ciekawym elementem cyfrowej transformacji. AR może być stosowana na różne sposoby, np. do utrzymania ruchu, logistyki, planowania produktów, wirtualnego prototypowania, edukacji i marketingu. AR oferuje ciekawe rozwiązanie dla firm, które chcą zróżnicować swoją ofertę. Rozszerzona rzeczywistość ma ogromny potencjał do zastosowań komercyjnych. Przede wszystkim ma jednak wymiar praktyczny. AR to przyszłość wielu gałęzi przemysłowych. Znacznie ułatwia edukację praktyczną oraz wykonywanie obowiązków. Zarówno na poziomie strategicznym, w obszarze koncepcji, jak i działaniem operacyjnym. W logistyce już dzisiaj przyspiesza wykonywanie obowiązków. Poniżej znajdziesz przykłady z branży modowej i kosmetycznej. Technologia ta ma jednak szereg zastosowań w innych kategoriach.
AR w branży beauty
Kamila Gębik, CEO Kammedia wspomina firmę Perfect Corp, wiodącą firmę AR na świecie, która współpracowała z Grupą Alibaba. Zintegrowali technologię do testowania kosmetyków. Od czasu wdrożenia narzędzia YouCam Makeup konwersja wzrosła u nich czterokrotnie! Niektóre firmy, takie jak MAC i marka L’oreal, od jakiegoś czasu wykorzystują AR i VR, współpracując z Ministry XR nad stworzeniem narzędzia do analizy skóry. Dzisiaj każdy, kto ma smartfon, może mieć w kieszeni narzędzie do analizy stanu skóry. Wszystkie zmarszczki, przebarwienia i niedoskonałości skóry mogą zostać wykryte. Co więcej, można ustawić algorytm, który podpowie konkretne rozwiązania klientowi. Konwersja rośnie, wraz z zadowoleniem klienta. Technologia ta pomaga też klientowi bardziej zaangażować się w relację z marką.
Przymierzalnie AR, czyli przyszłość e-commerce
W książce Kamili Gębik pt. “Przyszłość e-commerce dla fashion i beauty” czytamy, że kobiety będą chciały zobaczyć, jak prezentują się na nich produkty. I to w łatwy i przyjemny sposób. Jeszcze przed dokonaniem zakupu przez internet. Wirtualne przymierzalnie będą w przyszłości bardzo popularne. Będą umożliwiać przymierzenie makijażu, nakrycia głowy lub okularów przeciwsłonecznych. Już dzisiaj widzimy raczkujące technologie tego typu.
Widzimy, że przyszłość e-commerce w branży modowej i kosmetycznej opiera się na zaawansowanych technologiach. Wirtualne przymierzanie będzie zwiększać interakcje klientów z produktami, co przełoży się na skuteczniejsze kampanie marketingowe i wzrost współczynników konwersji. To także mniejsza ilość zwrotów w e-commerce, co zmniejszy wydatki na logistykę i pozwolą lepiej szacować koszty biznesowe. Nie wspominając o zrównoważonym rozwoju, który również będzie nabierać na znaczeniu. Firmy takie jak Perfect Corp, MAC czy L’Oreal pokazują, że rozwiązania te przynoszą wymierne korzyści w postaci wzrostu sprzedaży i zainteresowania klientów ich produktami.
Headless jest kluczem do sukcesu w przyszłości?
Jak podkreśla Daniel Parzych, ekspert ds. e-commerce w Escola, to headless jest głównym czynnikiem sukcesu w przyszłości. Czemu? Dzięki technologii headless, zespół odpowiedzialny za doświadczenia klienta w e-sklepie może dowolnie modyfikować warstwę wizualną, czyli front-end, bez wprowadzania zmian po stronie logiki sklepu (backend). Podejście to pozwala na łatwą integrację z różnymi platformami i aplikacjami.
AR możliwe do szybkiego wdrożenia dzięki headless!
Architektura headless to elastyczność, możliwość szybkiego reagowania na zmieniające się wymagania rynku, dopasowywanie do pojawiających się trendów, a czasami nawet real-time marketing. Sklep musi być na to gotowy. Personalizowane doświadczenia i obsługa na najwyższym poziomie wymagają elastyczności. Sztywne szablony sklepów zamykają pole wielu potencjalnym klientom. Wielu marketerów szuka też sposobu na usprawienie omnichannel. Headless została stworzona właśnie po to, aby wspierać wdrożenie wielokanałowej komunikacji i sprzedaży.
Dlaczego headless pomaga w AR?
Headless e-commerce to podejście, w którym front-end i back-end są odseparowane, co oznacza, że komunikują się ze sobą za pomocą API. Dzięki temu, programiści mogą skupić się na tworzeniu atrakcyjnego interfejsu użytkownika, który korzysta z API.
API samo sobie pobierze informacje i dane z back-endu. Dzięki temu headless e-commerce umożliwia tworzenie dynamicznych i interaktywnych aplikacji, które są dostępne z poziomu przeglądarki internetowej lub aplikacji mobilnej. Nie trzeba grzebać w systemie. To duża oszczędność czasu i stabilność systemu.
Korzystając z headless e-commerce, sprzedawca może łatwo dodać do strony internetowej narzędzia AR pozwalające na wyświetlanie produktów w trójwymiarze lub w rzeczywistości rozszerzonej. W przypadku integracji narzędzi AR, programiści muszą zapewnić komunikację między aplikacją AR a API platformy e-commerce. Dla przykładu, aby umożliwić wyświetlanie produktów w rzeczywistości rozszerzonej, aplikacja AR musi mieć dostęp do informacji na temat produktów, takich jak obrazy, wymiary i opisy. Te informacje mogą być przechowywane w back-endzie, a następnie pobierane za pomocą API przez aplikację AR.
Headless i AR stanowią dobraną parę!
Headless umożliwia firmom wykorzystanie AR i VR w celu poprawy obsługi klienta bez znacznych inwestycji technologicznych. AR to innowacyjny sposób na dodanie wartości sklepom, zapewniając klientom interaktywne i wciągające zakupy. Firmy, które wdrażają technologię AR z headless wyprzedzają swoich konkurentów i będą przodować w innowacjach e-commerce. A przyszłość jest ekscytująca. Wraz z rozwojem technologii możemy spodziewać się pojawienia się bardziej innowacyjnych rozwiązań.
Więcej w książce “Przyszłość E-commerce dla Fashion i Beauty”
Na konferencji Przyszłość E-commerce Kamila przedstawi swoją nową książkę. NA konferencje mamy dla Ciebie rabat. Z kodem MOBILE15 będziesz mieć 15% zniżki przy zakupie biletu! Zarejestruj się!
Wracając jednak do książki, to z niej pochodzi większość informacji z powyższego artykułu. MEGA CIEKAWA PROPOZYCJA. Poza kwestiami logistycznymi przeczytamy tam o AI, VR, NFT, metaverse, D2C, D2A, live shopping, wirtualnych istotach, biometrycznych płatnościach czy szafie drukującej ubrania! Szok! Nie brakuje tam też wiedzy o GenZ i Alfa, którzy już za kilka lat będą dyktować warunki starszym! O wszystkich tych nowościach w handlu internetowym przeczytasz w najnowszej książce od agencji Kammedia.