Twitter bardzo często jest wiązany dość mocno ze sferą polityczną i medialną, jednak jest również całkiem przydatnym narzędziem marketingowym. Twórcy tej platformy społecznościowej już nie raz pokazali, że można ją efektywnie wykorzystywać do promowania swojej marki lub produktu. Kilka tygodni temu wprowadzono do testów nową funkcję o nazwie Direct Message Cards. Na czym ona tak naprawdę polega?
Myślę, że na początku warto napisać kilka słów na temat specyfiki tej platformy społecznościowej. Tak naprawdę każdy aktywny uczestnik “życia internetowego” o Twitterze słyszał, jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z jego marketingowego potencjału. Twitter to portal, który zobowiązuje użytkowników do aktywnego “tweetowania” i odpowiadania na komentarze w sposób błyskawiczny. Wymaga również stworzenia konkretnej informacji, przy zachowaniu dyscypliny wypowiedzi. To zobowiązuje administratora profilu do dokładnej analizy tego, co jest najbardziej wartościowe dla potencjalnego odbiorcy. Dlatego tak ważna w tym rodzaju komunikacji jest budowa zaangażowania i aktywności użytkowników. Istotne jest również nastawienie na relację z potencjalnym klientem. I właśnie w tym ma pomóc funkcja Direct Message Cards.
Spersonalizowany przekaz dalej w cenie
Według twórców opisywanego narzędzia budowa zaangażowania klientów musi opierać się na stworzeniu silnej, spersonalizowanej interakcji i głębokiej relacji pomiędzy klientem a odbiorcą. Fajnym przykładem realizacji tego zamysłu jest bot stworzony przez markę Patron Tequila. Marka ta, jest najczęściej używana do prezentacji nowej funkcji na Twitterze, więc postanowiłam sama ją sprawdzić. Nie ukrywam, że sposób komunikacji zaproponowany przez producenta wzbudził we mnie pozytywne emocje. Niewątpliwie marka niesamowicie dobrze wykorzystała w swojej kampanii nową funkcję Twittera do zaproponowania nie tylko ciekawych przepisów, ale też do promocji wydarzeń przez siebie organizowanych.
Bot – Tender – czyli osobisty wirtualny barman
Po wejściu na profil Patron Tequila natychmiast w oczy rzuca się nam post przypięty na górze ekranu. Jest to właśnie przykład zastosowania Direct Message Cards. W tym konkretnym przykładzie zastosowana została forma czatu. Aby go rozpocząć należy wcisnąć nic innego jak guzik “Chat Now” 🙂 Cała konwersacja rozpoczyna się od krótkiego przedstawienia dwóch “panów barmanów”, którzy chcą zaprezentować nam pomysły i inspiracje na letnie, orzeźwiające koktajle. Aby przejść dalej należy wcisnąć guzik “Get started”.
Jeśli używacie bota po raz pierwszy na pewno nie ominie was weryfikacja wieku poprzez pytanie, czy macie ukończone 21 lat. Później możecie skorzystać z innych inspiracji już bez weryfikacji. Po krótkich, ale koniecznych formalnościach, “panowie” się przedstawiają, i zapewniają, że są tutaj aby pomóc nam znaleźć proste, ale efektowne pomysły na letnie, orzeźwiające drinki. A wszystko to w zależności od preferowanej okazji, poszukiwanego smaku, składników, a nawet od wybranej przez nas ikonki emoji! Za pierwszym razem skorzystałam z wyboru 4 różnych okazji, ale można rozszerzyć pole wyboru poprzez wpisanie w okno konwersacji słowa “menu”. Gdy to zrobimy, wyświetla nam się cała lista możliwości.
Byłam ciekawa co kryje się za opcją “emoji” więc, kliknęłam właśnie ten guzik i pokazała mi się cała lista ikonek, gdzie każda z nich oznaczała inny składnik, drink lub okazję (Grafika powyżej). Nie ukrywam, że takie skrócenie komunikacji do minimum i zastosowanie tylko grafiki bardzo mi się spodobało. Po wybraniu ikonki dostałam dwie propozycje koktajli ze składnikiem, zobrazowanym za pomocą emoji. Tak naprawdę można by opisywać wiele funkcji, jednak zachęcam do wypróbowania tego narzędzia, nawet z czystej ciekawości. Poza tym zawsze można przy okazji znaleźć ciekawe inspiracje na weekend ze znajomymi 🙂
Boty coraz popularniejsze w marketingu marki
Jak się okazuje, wykorzystanie botów w marketingu jest praktyką coraz bardziej popularną i właśnie zastosowanie tego rozwiązania proponuje nowe narzędzie Twittera do komunikacji klienta z marką. Bot zaproponowany przez Patron Tequila zaskoczył mnie pozytywnie i szczerze mówiąc nie mam nic przeciwko temu, aby komunikacja z klientem odbywała się w taki właśnie sposób. Nierzadko jest tak, że jest ona przeprowadzona niezwykle profesjonalnie, z wyczuciem, a co najważniejsze – tworząc poczucie spersonalizowanej komunikacji. Tak naprawdę osoba, która nigdy o botach nie słyszała raczej nie zorientuje się, że rozmowa, którą prowadzi jest zautomatyzowna. Nowe narzędzie Twittera zapewnia również funkcję promowania postów oraz opcję zwiększenia organicznego zasięgu wpisów.
Źródło: https://blog.twitter.com/marketing/en_us/topics/product-news/2017/Drive-Discovery-of-Personalized-Customer-Experiences-in-Direct-Messages.html
https://www.digitaltrends.com/social-media/twitter-direct-message-cards/
https://twitter.com/patron