Zwycięzcą lockdown’u została branża e-commerce! Z powodu ograniczeń zakupy przeniosły się do sieci, na czym wiele sklepów zyskało. Głównie te, które potrafiły w szybkim tempie adaptować się do zachodzących zmian. Dziś przyjrzymy się dwóm przykładom firm wychodzących z kryzysu obronną ręką.
Higiena przede wszystkim
Sprzedawcy on-line nie odnieśliby sukcesu, gdyby nie dostawcy paczek. Jednak w czasie pandemii nie każdy chciał spotykać listonosza lub kuriera z racji zawodu mających kontakt z dziesiątkami osób dziennie. W tej trudnej sytuacji InPost zdobył uznanie klientów dzięki dostosowaniu się do nowych potrzeb. Aplikacja pierwotnie zaplanowana do śledzenia paczek umożliwiła zdalne otwieranie skrytek. I mimo że funkcjonalność wprowadzono pod koniec ubiegłego roku, do jej rozpowszechnienia w wielkim stopniu przyczyniła się pandemia. W ciągu trzech miesięcy InPost zanotował imponujący przyrost użytkowników o 100%, a dzięki aplikacji skrytki paczkomatów otwierają się zdalnie kilkaset tysięcy razy dziennie!
Aktualnie aplikacją posługują się ok. 4 miliony użytkowników. By podołać ogromnemu wzrostowi liczby przesyłek, niezbędne było rozbudowanie systemu. Jednym z usprawnień, które w tym pomogło, jest multiskrytka. Dzięki niej można odebrać kilka zamówień z jednej skrytki pod warunkiem, że paczki dotrą do paczkomatu w tym samym momencie. Usługa jest dostępna tylko przy odbieraniu przesyłek, nie można w ten sposób ich nadawać.
Co jeszcze się zmieniło?
Żeby uniknąć tłoku przy paczkomatach (z wiadomych względów) InPost wprowadził również opcję „paczka w weekend”, co daje szansę na odbiór przesyłki w sobotę lub niedzielę, zamiast czekać na nią do wtorku lub środy, kiedy to najwięcej osób odbiera swoje zamówienia. Aby nie marnować czasu na zbędne przejazdy, możemy monitorować losy paczki z pomocą chatbota na Messengerze lub Whatsappie. Ponadto, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom użytkowników zgłaszających niedogodności związane z korzystaniem z aplikacji po zmroku, możemy spodziewać się wprowadzenia w lipcu dark mode, co rozwiąże problem oślepiającego ekranu.
Wyskoczenie do Żabki jeszcze szybsze
Sieć sklepów postawiła na zwiększenie higieny i tempa zakupów oraz zaangażowanie się w pomoc. W jaki sposób? Podłączając kartę płatniczą do aplikacji, jednym szybkim gestem zapłacisz, nabijesz punkty i skorzystasz z promocji, a wszystko bez dotykania terminala i w bezpieczny sposób. Biorąc pod uwagę ok. 3 miliony użytkowników Żappki, to wprowadzone udogodnienie może skrócić czas przebywania w sklepie, przekładając się na komfort klientów. Przy okazji epidemii twórcy aplikacji ułatwili wspieranie służb medycznych, dając tym samym początek podobnym inicjatywom dobroczynnym, realizowanym m.in. dzięki przekazywaniu żabsów, punktów lojalnościowych.
W konkursie Mobile Trends Awards aplikacja Żappka zajęła III miejsce (nagroda główna MTA kapituły konkursowej) oraz wygrała w kategorii commerce / m-commerce. Aplikacja InPost zdobyła miejsce (nagroda główna MTA kapituły konkursowej) oraz wygrała w kategorii usługi.
Zgodnie z zapowiedziami Wojciecha Kułagi (InPost) i Michała Opackiego (Żabka) to nie koniec nowości w nadchodzących miesiącach. Więcej o tym, jak jeszcze Żabka i InPost wspierają swoich klientów i partnerów w czasie i po pandemii znajdziesz w drugiej części panelu dyskusyjnego „M-commerce w czasie lockdownu”.