Jedenastego dnia listopada to najważniejsze święto jakie obchodzimy, z punktu widzenia naszej narodowości. Jest to dzień pamięci polskiego ducha walki i niezłomności wobec niesprzyjających oprawców i okrutnego losu naszego kraju w czasach słusznie już minionych. Jest to także dzień kontemplacji – czas patriotyzmu, który wtóruje Polakom po uroczystościach 3 maja. W myśl tej zacnej pro-polskiej idei powstało też kilka aplikacji, które dzisiaj przedstawimy!
Czym jest patriotyzm?
Patria to w znaczeniu łaciny określenie na ojczyznę. Po grecku z kolei używa się na nią słowa patriotes. Przyrostek -izm sugeruje wyraz, któremu znaczeniowo bliżej abstrakcji, doktrynie czy ukierunkowaniu. Jak możemy się już domyślać słowo patriotyzm będzie oznaczało taki stan myślenia, który odnosi się z bezpośrednim stosunkiem ku własnej ojczyźnie. Ojczyzną według Słownika PWN jest kraj, w którym się ktoś urodził, którego jest obywatelem lub z którym jest związany więzią narodową.
A więc patrioci to ludzie, którzy wyznają ideę patriotyzmu. Sama ta idea jak sama nazwa wskazuje znajduje się w świecie myślokształtów, co nie pozwala jej posiadać określonego wzorca, struktury ani schematu. Nie ma więc szczególnych rodzajów patriotyzmu, a praktykowanie go może mieć różne fazy, objawy i motywy. Niektórzy prześmiewczo naśmiewają się z inicjatyw takich jak Marsz Niepodległości, nazywając je roszczącymi sobie monopol na patriotyzm.
Politycy cynicznie wykorzystują patriotyczne pobudki Polaków do sterowania ich nastrojami i zachowaniem, podobnie sklepy naklejające wszędzie gdzie to tylko możliwe naklejki z napisem “produkt polski”.
Prawda jest taka, że patriotą może być zarówno uczestnik Marszu Niepodległości, osoba wspierające małe i średnie przedsiębiorstwa lokalne, a także pan zbierający śmieci po przechodniach. Społeczeństwo powinno nauczyć się nie kategoryzować wszystkiego pod jedno kopyto, a plemienne myślenie – kto nie z nami, ten przeciwko nam – nie przysporzyło i nigdy nie przysporzy nam na polskim podwórku niczego dobrego.
Święto Niepodległości to świetny czas, żeby zamiast doszukiwania się różnic i wiecznych sporów dostrzec między sobą bardzo ważną i bardzo ciekawą zależność – wszak wszyscy jesteśmy Polakami i wszyscy mamy ze sobą coś wspólnego – kraj, upór, zaradność, i być może lekkie oderwanie od rzeczywistości. Możemy potraktować to żartobliwie, choć to dość praktyczne stwierdzenie. Wszyscy mamy też swoje tradycje i przede wszystkim wspólną historię, która pokazuje nas jako silny, niezłomny i niezniszczalny wręcz byt choć czasem lekkomyślny, sam rzucający sobie kłody pod nogi.
Najważniejszym wyróżnikiem patriotyzmu nie jest pokazywanie konkretnych postaw, tylko uczucie szacunku, miłości bądź oddania swojemu krajowi. Wikipedia podaje, że jest to także chęć ponoszenia za nią ofiar i gotowość do jej obrony i choć z tym drugim większość czytelników się zgodzi, to jeśli ofiara oznaczałaby tu śmierć za ojczyznę to życie dla niektórych może mieć jednak wartość większą od patrii, co stanowić może już małą kwestię dyskusyjną dla ogółu.
Patriotyzm to także pielęgnowanie więzów narodowych, tradycji, kultury i pamięci historycznej. To także dbanie o ojczysty język, działanie na rzecz dobra swojego kraju i wspieranie solidarności wobec jego interesu. To także miłość do narodowości i miejsc, które wchodzą w skład kraju ojczystego.
Sporo tu o patriotyzmie jak do tej pory, ale mało technologii…
Patriotyzm konsumencki
Wspieranie kraju poprzez zakupy podyktowane dobrem kraju? Dla niektórych wyda się to śmieszne, ale obecnie jest to najbardziej wspierająca forma patriotyzmu. W końcu nic tak nie sprzyja dobrobytowi jak pieniądze. Rozwój gospodarki zależy od jej dochodów, a te z kolei związane są z odprowadzaniem podatków przez firmy. Wspieranie polskiego rynku poprzez robienie zakupów u producentów, którzy zarejestrowani są w Polsce jest owocne w skutkach dla całej gospodarki.
POLA APP
– “Masz dość masówki globalnych koncernów? Szukasz lokalnych firm tworzących unikatowe produkty? Pola pomoże Ci odnaleźć polskie wyroby. Zabierając Polę na zakupy, odnajdujesz produkty „z duszą” i wspierasz polską gospodarkę” – czytamy w opisie aplikacji Pola.
W istocie, opis mówi o tej aplikacji wszystko. Wykorzystuje ona aparat wbudowany w telefonie do skanowania kodów kreskowych produktów. Zeskanowany kod porównuje z tymi, które posiada w swojej bazie. Jeśli jakiś produkt został już wprowadzony do systemu przez deweloperów to pojawi się na ekranie opis jego specyfikacji.
Po zweryfikowaniu produktu dostaniemy informację o tym, czy jest on częścią zagranicznego koncernu, czy z Polski, czy płaci w Polsce podatki i czy zatrudnia pracowników z naszego kraju. Aplikacja może więc weryfikować faktyczne pochodzenie “polskich produktów”. W aplikacji widnieje stu punktowa skala ocen, służąca do oznaczania skanowanych artykułów. Te uzyskują punkty:
- 10 pkt. – firma zarejestrowana w Polsce,
- 10 pkt. – nie jest częścią zagranicznego koncernu.,
- 15 pkt. – zatrudnienie Polaków w obszarze badań i rozwoju,
- 30 pkt. – produkcja odbywa się w kraju,
- 35 pkt. – udział polskiego kapitału.
Pola App pozwala też dodawać sugestię dla twórców aplikacji, aby umieszczali oni sugerowane produkty w bazie danych aplikacji, w sytuacji kiedy nie są w stanie zeskanować produktu. Twórcy zapewniają, że dane, które już są umieszczone w bazie, są na bieżąco aktualizowane i to, co mówi aplikacja jest jak najbardziej zgodne ze stanem faktycznym. Potwierdzają to nawet ostatnie, tegoroczne komentarze użytkowników, którzy są zadowoleni z działania aplikacji.
Pola działa od równych 6 lat jako bezpłatne narzędzie dla polskich konsumentów. Do tej pory udało jej się zebrać prawie 9 tysięcy ocen w Google Play, co przełożyło się na ocenę 4,7 gwiazdek. W App Store zebrała przez ten okres 567 głosów, które dały jej 4,9 gwiazdki. Przekładając to na całościowy wynik jest to 9330 głosów, które dają 4,8 gwiazdki, co jest bardzo dobrym wynikiem jakości i zadowolenia z aplikacji, choć na 38 milionów ludzi, co stanowi tylko 2 promile społeczeństwa – nawet nie jeden procent!
Patriotyzm rozrywkowo-edukacyjny
Edukacja jest bardzo ważnym filarem w kształtowaniu każdego człowieka. Podobnież jest z rozrywką, która stanowi równowagę dla problemów codzienności życia. Dla zdrowego funkcjonowania rozrywka jest niezbędna dla rozluźnienia napięcia psychicznego, mogącego powstać także w trakcie obciążenia nauką. Istnieją jednak metody i rozwiązania łączące ze sobą te dwa pola – edukację i rozrywką. Twórcy aplikacji postanowili włączyć do tego jeszcze patriotyzm.
POLSKIE PAŃSTWO PODZIEMNE
Na rządowej stronie IPN możemy przeczytać o zeszłorocznej inicjatywie próbującej swoich sił w tworzeniu gier dla Polaków. Efektem pracy programistów jest gra turowa, która jest cyfrowym odzwierciedleniem istniejącej gry planszowej o tym samym tytule.
Aplikacja łączy w sobie walory edukacyjne na temat Polskiego Państwa Podziemnego, równocześnie zapewniając dobrą zabawę z prowadzenia rozgrywki i poznawania historii postaci znanych (lub nieznanych) z obchodów różnych świąt narodowych.
WSPIERAMROZWÓJ.PL
To portal służący przeciwdziałaniu tzw. nieuczciwej optymalizacji podatkowej, czyli przekierowywaniu transferu kapitału, który winien być otrzymywany przez konkretny podmiot – w tym przypadku Państwo Polskie. Co jakiś czas startuje z nowymi inicjatywami. Niestety nie działająca już aplikacja do przeprowadzania Quizu na temat wiedzy ekonomicznej na temat marek – Polskie Marki QUIZ wydawała się ciekawym pomysłem edukacyjnym. Portal co jakiś czas wyskakuje z nowymi edycjami aplikacji Polskie Marki. Obecnie w sklepie Google Play dostępna jest wersja 2.0 za 11,99 zł. Serwis reklamuje już wersję trzeciej generacji tej aplikacji, ale najciekawszym rozwiązaniem jest wyszukiwarka proponowana przez wspieramrozwoj.pl. Działa ona podobnie do POLA App, jednakże jest to wyszukiwarka. Po wpisaniu nazwy dostaniemy informację o wyszukanym produkcie, który możemy znaleźć także poprzez filtrowanie w kategoriach i markach.
Patriotyczni malwersanci
Nie tylko środowiska polityczne i komercyjne mogą wykorzystywać wzniosłe uczucia wobec ojczyzny. Okazuje się, że jest to także świetne pole manewru dla oszustów, także tych cyfrowych. Artykuł sprzed trzech lat na sirt.pl opisywał sytuacje ściągania przez polskich użytkowników aplikacji o nazwie Polska Flaga, która w domyśle miała zmieniać tapetę na naszym smartfonie na jeden z motywów odpowiadającemu polskiemu miastu. Aplikacja ściągała jednak bliźniaczą wersję, która jako złośliwe oprogramowanie służyła do kradzieży danych logowania do bankowości mobilnej.
W Stanach Zjednoczonych oszuści również wykorzystają Dzień Niepodległości. Tworzą oni fałszywe konta organizacji charytatywnych dla wojska i weteranów wojennych, poprzez których promocję zarabiają ogromne kwoty. Serwis wthitv.com donosi, że oszustwa te mogą mieć też formę połączeń telefonicznych, SMS-ów, e-maili i postów w mediach społecznościowych. Wszystkie te działania mają na celu kradzież danych osobowych i dostęp do pieniędzy oszukanych ludzi.
Jak widać trzeba mieć się na baczności nawet jeśli chodzi o patriotyzm, choć Święto Niepodległości nie jest tak skomercjalizowane skoro nie widać na tym polu takiego ogromu aplikacji jak chociażby w przypadku Social Media czy zakupów odzieży wierzchniej. W obliczu takiej sytuacji można powiedzieć jedno zdanie: jest to tak samo smutne jak pocieszające.
Screenshots: play.google.com, apps.apple.com, wspieramrozwoj.pl