Jest 2015 rok. Każdego dnia duńskie restauracje i sklepy wyrzucają ogromne ilości niesprzedanego jedzenia. Sytuację ratuje Thomas Bjorn Momsen, pomysłodawca aplikacji Too Good To Go. Jej użytkownicy mogą odpowiednio wcześnie i tanio wykupić żywność przeznaczoną na straty. Od 2019 roku TGTG działa również na terenie niektórych polskich miast.
Uratowane jedzenie za 1/3 normalnej ceny
Żywność wyrzucaną w Polsce każdego roku, można liczyć w milionach ton. Too Good To Go to aplikacja, która pozwala nam walczyć z tym problemem. Jak to wszystko działa? Bardzo prosto.
Wystarczy właściwie chwila, by po rejestracji (e-mailem, kontem Facebook lub Apple/Google) zarezerwować w aplikacji pierwszy posiłek lub zakupy ze sklepu. Apka od razu po otwarciu zasugeruje nam lokale, w których możemy „uratować” jedzenie za około 1/3 oryginalnej ceny (np. 15 zł zamiast 45 zł).
Pierogarnie, cukiernie, restauracje – wybór ofert jest spory
Filtrując mapę w odleglości od 3 do 30 kilometrów od wybranej lokalizacji, możemy odkryć sklepy, restauracje czy cukiernie, które w danej chwili mają na stanie jedzenie do odbioru. Jako kupujący poznajemy jedynie ceny zamówień i informacje na temat lokalu, w którym będziemy mogli je odebrać.
Nigdy nie wiemy jednak, co konkretnie znajdzie się w naszej paczce. Dzieje się tak, ponieważ sklepy i restauracje wkładają do niej to, co danego dnia zostało im z kuchni lub to, czego termin ważności zbliża się ku końcowi.
Jeśli mamy do czynienia z cukiernią czy pierogarnią, możemy spodziewać się zawartości paczki. W przypadku restauracji czy np. stacji benzynowych, podobne przewidywania nie są już takie proste.
Niestety większość ofert dostępnych w TGTG, przynajmniej na teranie Krakowa, pochodzi z „sieciówek” lub stacji benzynowych. Paczki z „ciekawszych” lokali znikają natomiast bardzo szybko. Nie oznacza to jednak, że nie warto korzystać z Too Good To Go, wręcz przeciwnie.
Niestety, tylko odbiór osobisty, ale szybki i wygodny
Po wyborze paczki z jedzeniem, możemy zapłacić za nią bezpośrednią w aplikacji, kartą lub np. przez PayPal. Niestety samo zamówienie musimy odebrać osobiście udając się do lokalu sprzedawcy w ściśle określonym przedziale godzin np. między 15:30 a 17:00.
Najlepiej więc zgrać wybrane zamówienie z godziną i miejscem, w które i tak planujemy się wybrać np. następnego dnia w drodze do domu z pracy.
Przetestowałem w ten sposób trzy różne miejsca: cukiernię, sklep na stacji benzynowej oraz krakowską restaurację / stołówkę. W każdym przypadku obsługa lokali, po usłyszeniu hasła „Too Good To Go”, doskonale wiedziała „z czym przychodzę, a samo zamówienie czekało zapakowane w tekturowe lub plastikowe pudełko. Wszystko szybko i wygodnie. Cała operacja odbioru zamówienia sprowadza się bowiem do przesunięcia palcem suwaka w aplikacji.
Twórcy aplikacji zalecają, aby zabrać ze sobą torbę i rzeczywiście – może się ona przydać przy odbiorze większej ilości porcji lub droższej potrawy. Ulubione lokale możemy dodać do ulubionych, aby mieć ich ofertę pod ręką.
Każdy lokal ocenimy po zamówieniu
Jak jest natomiast z jakością potraw? Z wiadomych względów, nie powinniśmy spodziewać się tu „towaru pierwszej jakości”, ale na tyle zjadliwego, że nie ma na co wybrzydzać. Niektóre dania, potrawy czy produkty są naprawdę dobre.
Jakość samej usługi jest również zapewniana przez system społecznych ocen sklepów i restauracji, w skali od 1-5. Użytkownicy mogą także wskazać pozytywne cechy danego miejsca, np. miłą obsługę, duże ilości jedzenia, smaczne jedzenie itp. W aplikacji nie przewidziano jednak miejsca na opisowe oceny i ewentualne złośliwości w komentarzach.
***
Aplikację Too Good To można pobrać z App Store oraz Google Play. Jest dostępna w Warszawie, Krakowie, Szczecinie, Lublinie, Opolu, Toruniu, Bydgoszczy, Rzeszowie, Katowicach, Białymstoku, Bielsku-Białej, Wrocławiu, Łodzi, Trójmieście, Olsztynie, Elblągu i Poznaniu.
Too Good To Go otrzymało nagrodę w kategorii społeczne/eko na gali Mobile Trends Awards 2019.