Search Generative Experience właśnie zyskało nową funkcję, która wprowadza do wyników wyszukiwania obrazy i wideo. Ten krok jest kolejnym dowodem na rozwijanie generacyjnego doświadczenia w wyszukiwaniu. Wyświetlanie multimedialnych podsumowań oraz dodanie dodatkowego kontekstu do linków ma być tylko początkiem planowanych udoskonaleń. Czy to kolejny zwrot w przyszłości technologicznego giganta?
Jak chwali się Google, przez ostatnie 25 lat firma opracowała zupełnie nowe metody wyszukiwania, wykorzystując najnowsze osiągnięcia sztucznej inteligencji. Przytacza przykład wyszukiwania wizualnego za pomocą Lens, czy też multimodalne wyniki łączące obrazy i tekst.
Imponujące jest to, że Lens osiąga 12 miliardów wizualnych wyszukiwań miesięcznie, co jest czterokrotnym wzrostem w ciągu zaledwie dwóch lat. Coraz większa liczba tych wyszukiwań jest też multimodalna. Wszystko dzięki generatywnej sztucznej inteligencji. Dzięki niej wyszukiwarka może odpowiedzieć na zupełnie nowe sposoby, oraz przekształcać sposób organizacji informacji. Google sprawdza swoje możliwości w powołanym przez siebie Search Labs, którego efektem jest m.in. SGE.
SGE się rozwija!
SGE to eksperymentalna wersja wyszukiwarki Google, która jest oparta o sztuczną inteligencję. Jej celem jest generowanie kontekstowych odpowiedzi na skomplikowane i bardzo złożone pytania. Google Search Generative Experience ma wejść na zupełnie nowy poziom dzięki integracji z video oraz linkami.
Multimedialne podsumowania
Nowa funkcja SGE wprowadza obrazy i wideo w pola podsumowań wyników wyszukiwania. Dzięki temu użytkownicy mogą teraz łatwiej znaleźć odpowiednie informacje. Nie tylko w formie tekstowej, ale również w postaci grafik czy filmów. Google stawia na coraz większą integrację YouTube z wynikami wyszukiwania, co pozwoli użytkownikom na bardziej szczegółowe odpowiedzi na zapytania.
Wyświetlanie dat publikacji
W celu dostarczenia bardziej aktualnych informacji, SGE będzie wyświetlać daty publikacji obok trzech artykułów w polu podsumowań. Ma to pomóc użytkownikom lepiej zorientować się w świeżości przytaczanych informacji.
Wyzwania dla Google
Choć SGE zapowiada się jako obiecujące narzędzie, przynosi ze sobą szereg wyzwań. Google musi znaleźć równowagę między dostarczaniem wyników, a wspieraniem użytkowników w samodzielnym odnajdywaniu informacji. Istnieją także techniczne wyzwania, takie jak przyspieszenie działania SGE, aby znaleźć odpowiedzi na pytania w jeszcze krótszym czasie.
David Pierce w TheVerge pisze, że wszystkie duże narzędzia oparte na modelach językowych generują odpowiedzi na pytania w ciągu kilku sekund. Co jest wiecznością w świecie wyszukiwarek. Tutaj liczy się każda milisekunda. Mimo, że Google mocno pracuje nad skróceniem czasu generowania, SGE wciąż działa stosunkowo wolno.
Przyszłość generacyjnego doświadczenia
Dyrektor generalny Google, Sundar Pichai, podkreśla, że SGE reprezentuje przyszłość wyszukiwarki. Ta sztuczna inteligencja otwiera nowe możliwości, pozwalając na niestandardowe podejście do funkcjonowania wyszukiwarki. Wszystko to w długiej perspektywie może przyczynić się do zrewolucjonizowania sposobu, w jaki przeszukujemy internet.
Oczekiwane korzyści
Dzięki włączeniu multimedialnych elementów, SGE ma być szczególnie przydatne w przypadku pytań typu „gdzie mam iść” i „co obejrzeć”. Równie przydatnym zastosowaniem będą wszelkiego rodzaju poradniki czy pomocniki chociazby w planowaniu diety czy treningu. Zastosowanie nowej funkcji może dostarczyć użytkownikom inspiracji, pomysłów i nowych opcji. Nie tylko suchej odpowiedzi z linkiem od wyszukiwarki czy treści napisanych przez jedną osobę, często w konkretnej intencji zakupowej. 🙂
SGE to krok naprzód w przyszłości wyszukiwarki Google
Integracja multimediów oraz wyświetlanie dat publikacji mają zapewnić użytkownikom coraz lepsze i bardziej aktualne wyniki. Choć narzędzie musi stawić czoła pewnym wyzwaniom, perspektywa wydaje się obiecująca. Wprowadzenie SGE to kolejny dowód na ich zaangażowanie w zapewnienie lepszego i bardziej użytecznego doświadczenia wyszukiwania dla swoich użytkowników. Wiele wskazuje na to, że Google może być niekwestionowanym liderem w dziedzinie AI.