Konferencje
Mobile Trends

Mobile marketing oczyma gości Mobile Trends Podcast

31 podcastów minęło jak jeden dzieeeń. Do czołówki z “Czterdziestolatka” jeszcze troszkę nam brakuje, ale mamy już wystarczająco dużo materiału na zimową pluchę.  Dlaczego warto słuchać podcastu Mobile Trends? Sporo można się tam dowiedzieć. Poniżej dziesiątka… a nie wybacz, jedenastka najciekawszych porad od naszych gości. Za nami biznes oraz development. Teraz czas na marketing. Komu w drogę, temu mobile!

Mobile sprzedaje najczęściej!

– Kamila Gąsior, Google. Firmy Jutra.

Hootsuite Digital 2021 pokazał, że prawie 70 proc. użytkowników dokonuje zakupu przez aplikacje w telefonie lub tablecie, a ponad 55 proc. zapłaciło za pośrednictwem urządzeń mobilnych. Dla marketerów to ważna informacja zwrotna, że telefon jest najczęstszym kanałem, w którym przeglądają ich ofertę. – Jeśli chodzi o sprzedaż mobilną to bardzo ważną statystyką jest to, że obecnie 78 proc. użytkowników w internecie dokonuje zakupów online za pośrednictwem smartfona. Warto pamiętać też o tym, że osoby z przedziału 15-24 jeszcze chętniej korzystają przy tym ze smartfonów, bo jest to aż 92 proc użytkowników. więc jeśli mamy produkty odpowiednie dla tej grupy docelowej, to mobile jest to kanał, który warto zaimplementować w swojej strategii marketingowej. – mówiłą Kamila Gąsior.

Niestety, często zapominamy o strategii.

– Artur Jabłoński, Digitalk.

CEO Digitalk mówi, że w marketingu często kładzie się nacisk na samą promocję, a marketing w Koetlerowskim wydaniu ma jeszcze 3 inne P. Jednym z nich jest produkt oraz jego rozwój. Poza marketingiem bezpośrednim, nastawionym na konwersje, często brakuje skupienia na marketingu wizerunkowym. Braning jest bardzo ważny w budowaniu relacji z klientem. Ludzie mają dwa rodzaje problemów w marketingu. Pierwszymi są problemy algorytmiczne, czyli co ja mam zrobić, żeby odpalić kampanię na facebooku, żeby moją aplikację ściągało więcej osób. Często okazuje się, że problem ten jest tak naprawdę strategicznym, bo to, że ktoś nie ściąga tej aplikacji, nie wynika z faktu, że źle ustawiłem kreacje na facebooku i powinienem ustalić inną cel reklamowy w Google, tylko z tego, że ludzie nie widzą wartości w tej aplikacji, nie znają jej, reklamuje się za krótko lub w niewłaściwym kanale.-  mówił Artur Jabłoński.

Reklamy nie muszą sprzedawać.

– Robert Paszkiewicz, OVH Cloud.

W nawiązaniu do powyższego, ludzie zapominają o brandingu. Reklamy mogą spełniać mnóstwo zadań, a konwersją nie musi być bezpośrednia sprzedaż. – Ja myślę, że nie tylko w dzisiejszych czasach, ale w żadnych czasach, reklama nie musi sprzedawać, dlatego, że reklama może być edukacyjna, reklama może przekazywać pewne wartości, może też pozycjonować jakąś eksperckość danej organizacji czy samych ekspertów np. w zakresie bezpieczeństwa. Dopiero na koniec tego procesu lub niejako jako efektem ubocznym reklamy może być zachęcenie kogoś do zakupu. – tłumaczył Robert Paszkiewicz.

Za efekty odpowiada każdy w firmie.

– Miłosz Wójcik, Appchance.

Członek Zarządu w Appchance opowiadał o pozycjonowaniu wizytówek i ich wpływie na sprzedaż w sklepach stacjonarnych. Jednak z kontekstu jednej z jego wypowiedzi możemy wysnuć wręcz fundamentalną zasadę. Za skuteczność naszych działań marketingowych odpowiada każdy pracownik, a szczególnie ten, który ma bezpośrednią styczność z klientem. Lokalne biznesy muszą odznaczać się dobrą obsługą klienta, by ten klient miał podstawy do dzielenia się pozytywnymi wrażeniami. – Wszyscy szukają jakiegoś sposobu, żeby to shackować. Prawdę mówiąc, najlepszym sposobem jest dobre przeszkolenie i wyedukowanie ludzi, którzy są na froncie i najczęściej mają bezpośredni kontakt z klientami, tak aby dbali o pozytywne doświadczenie zakupowe. W momencie, kiedy jest pozytywne to mogą prosić o zamieszczenie takiej dobrej opinii i oceny w Google Maps. wyjaśnił Miłosz Wójcik

Content „waży” bardzo dużo!

– Antonina Grzelak, Pan Paragon.

Antonina mówiła w podcaście, że dla niej content to najprawdziwsza forma marketingu. Ludzie nie doceniają jego wagi. To rekomendacje odpowiadają za najwięcej pobrań ich aplikacji. Pan Paragon dużo jednak zyskuje dzięki swoim publikacjom. Aplikacja ma w swoim zasięgu dużo danych, z których tworzy raporty, a content jaki wypuszcza ściąga jej ogrom użytkowników. Marketerzy często zapominają, że dobry content zdziała więcej niż ogromny budżet. – Wiemy, że największą siłą naszej aplikacji jest to, że rozchodzi się organicznie. Z jednej z ankiet wiemy, że prawie 30 proc. użytkowników pobrało ją dzięki rekomendacji znajomego. Drugim kanałem, który bardzo dobrze nam konwertuje są publikacje. W tej chwili wypuszczamy dosyć sporo publikacji opartych na naszych danych, właśnie o zachowaniach konsumenckich czy rynkowych trendach. – mówiła Antonina Grzelak.

AR – nie trzeba już wychodzić do sklepu.

– Kamila Gębik, Kammedia.

CEO w Kammedia mówi, że jednym z najważniejszych trendów w m-commerce jest AR. Technologia  sprawia efekt WOW u klientów, ale jest też bardzo użyteczna. Wykorzystanie AR wraz z czujnikami mierzącymi ciało może doprowadzić do rozwoju przymierzalni cyfrowych. Pozwoli to wyeliminować wiele zwrotów, z którymi mierzą się dzisiejsze e-commerce. – Rzeczywistość rozszerzona, czyli wszelkie funkcje, które pozwolą użytkownikom wirtualnie przymierzać i personalnie wizualizować produkty w dogodnym dla nich miejscu […] która mierzy też wymiary naszego ciała w czasie rzeczywistym, spowoduje, że zwrotów będzie dużo, dużo mniej a jednak zwrotów na rynku e-commerce jest ciągle mnóstwo, co może zaburzać lekko obraz sprzedaży – mówiła Kamila Gębik.

Rich Media są angażujące.

– Weronika Gładych, adrino.

Mobile first, but context is the king, mówi Weronika. A co wyróżnia rich media? Mogą pokazać produkt w dowolnym kontekście. Interaktywność tego formatu, pozwala też użytkownikowi na zabawę, co daje zupełnie inne doświadczenie reklamowe. Zmniejsza się przy tym liczba miss-clicków, a klient lepiej zapamiętuję markę, nawet jeśli nie dokona konwersji. – Pamiętajmy, że w takiej kreacji możemy też zaszywać wideo, które widzimy jak bardzo potrafią przykuwać uwagę i media na nich się opierają, nie tylko te socialowe, ale przecież od lat widzimy jak to działa chociażby w telewizji mówiła Weronika Gładych.

Stosuj wytyczne BetterAds!

– Sylwia Kaska, YOC.

YOC również działa w rich mediach, ale Sylwia poruszyła ważne zagadnienie. Sylwia przypomina o Coalition for BetterAds, która czuwa nad tym, jakie formaty powinny być w internecie używane. Niestety często zdarza się, że firmy nie korzystają z tych zaleceń. Zwłaszcza te polskie. Wynika to z nieświadomości albo złego podejścia. Firmy często patrzą na cyfry, ale zapominają o konwersjach. Miss clicki nie dość, że nic nie przynoszą, to tracą zarówno budżet jak i mogą źle oddziaływać na markę, jeśli klient zostanie „oszukany” – W polskim internecie mamy niestety duże zaśmiecenie reklamowe. Nie polecam formatów reklamowych, które wywołują miss clicki, czyli przypadkowe kliknięcia. Trzeba unikać wszelkich reklam na warstwach. To takie, które nam wyskakują, gdy wchodzimy na jakąś stronę. One są tzw. przeszkadzaczami. To są formaty, które mają bardzo dużo klików, ale przypadkowych – ubolewała Sylwia Kaska.

„Mobile First” obowiązuje także w SEO!

– Krzysztof Marzec, DevaGroup.

„Mobile First” wymaga od SEO projektowania i testowania swoich działań pod kątem mobile. Prócz słów kluczowych, ważna jest prezentacja wyników oraz samej strony, co niektórzy nazywają SXO. Według CEO DevaGroup trzeba myśleć o tym, co się stanie z użytkownikiem, który wpisze dane słowo kluczowe. To czy użytkownik zauważy wynik, czy ten go zachęci, czy kliknie w niego i co się z nim stanie dalej na stronie. Lekcja, którą powinniśmy wyciągnąć z danych to “Mobile First”. Jeżeli odpalę teraz planer słów kluczowych i wpiszę dowolne słowo kluczowe, mogę sprawdzić, ile osób wyszukuje średnio miesięcznie to słowo. Dostanę trend i zobaczę, że na przykład 8 tys. osób miesięcznie wpisuje takie słowo. Mogę sprawdzić, ile z tych wyszukiwań jest mobile. Bardzo często się okaże, że większość tych wyszukiwań to jest właśnie mobile, więc ja muszę się skupić na tym, jak moja strona jest odbierana przede wszystkim w wynikach i na urządzeniu mobilnym mówił Krzysztof Marzec.

Stosuj push notyfikacje!

– Mateusz Zawidzki, Vercom.

Push marketing według PM z Vercom to jedna z najbardziej opłacalnych form marketingowych. Przytaczał on dane, że średni CTR dla mass-mailingu wynosił 2 proc, w przypadku push było to do 10 proc. Sms miał 25 proc, ale to najdroższa forma komunikacji. Dobór kanału zależy jednak od charakteru marki i grupy docelowej. Komunikacja notyfikacyjna to także pewna niezależność – Możemy w pewnym stopniu uniezależnić się od zewnętrznych podmiotów takich jak operatorzy sieci komórkowych czy providerzy poczty elektronicznej. Oczywiście w ramach Redlink staramy się robić wszystko, żeby te wiadomości nie trafiały do spamu, natomiast w przypadku push notyfikacji jesteśmy w stanie bardziej sprecyzować komunikację poprzez indywidualne podejście do użytkownika w ramach aplikacji, która daje nam znacznie więcej możliwości – przekonywał Mateusz Zawidzki.

Najpierw cel, potem reszta bajerów.

– Michał Korba, user.com

Najpierw proste rzeczy, potem skomplikowane. Najpierw dane, potem analiza. Najpierw cele, potem działania. Tak mniej więcej przedstawia się hierarchia ważności działań w marketing automation. Coś Ci to przypomina? Tak, to standardowe podejście „zdroworozsądkowego” człowieka (o ile tacy faktycznie istnieją) do czegokolwiek. Mówiąc o MA, Michał Korba uświadamia nas, że przed jakąkolwiek aktywnością marketingową, najważniejszy jest cel oraz zrozumienie biznesu. Później poznanie zaplecza technologicznego i możliwości, jakie się przed tym rysują. Automatyzacja zaczyna się od podstaw i porządkowania danych, później przechodzi w segmentację i scenariusze – My mamy pewne schematy. Mamy pewne cele, gdzie rozbijamy sobie flow na konkretne eventy. Eventy mają obiekty. Obiekty mają atrybuty. A te atrybuty mają typy danych. Każdy atrybut musi mieć dokumentację. Żeby wykorzystywać jakieś dane, musimy w końcu wiedzieć skąd są i z jakim interwałem czasowym są aktualizowane. Także jak chcemy najpierw zaprojektować dobre CX, czyli dobrą komunikację z naszym klientem to początek może być bardzo trudny. W danych, nie oszukujmy się, zazwyczaj panuje bałagan – mówi Michał Korba.

Ok, czyli co nam wyszło?

Wychodzi na to, że warto zainteresować się Rich Mediami, Mobile Push, Marketing Automation oraz AR. Jednak co ważniejsze, marketerzy zgadzają się, że najważniejsze są podstawy. Nie można robić skutecznego marketingu bez strategii. Przy czym marketing to nie tylko sprzedaż. Owszem, to jeden z jego głównych celów, ale nie zapominaj o wizerunku oraz relacjami ze swoimi klientami. Za relację z nimi odpowiada także personel obsługi i nawet najlepsze działania marketingowe mogą być zniweczone przez nieprofesjonalnych pracowników. Ludzie bardzo mocno skupiają się też na narzędziach, ale zapominają o esencji, czyli treściach i tego, co mają przekazywać, czyli wartościach dla użytkowników. Jakość sprzedaje najlepiej. Nie zapominaj przy tym o “mobile first”. Dzisiaj to na smartfonach odbywa się większość aktywności w internecie.

Mobile Trends Conference’23

Niebawem, 28-29 marca, kolejna edycja konferencji Mobile Trends Conference. Wszyscy marketerzy powyżej byli już na naszej scenie. Kogo zobaczysz w marcu? Sprawdź na stronie 2023.mobiletrends.pl.

Udostępnij
Mobile Trends